Mecz półfinałowy Mistrzostw Świata, Polska-Katar to bez wątpienia sensacja. Co więcej, oba zespoły wyeliminowały z gry faworytów. Czy również obie reprezentacje zdobędą medal? Tego nikt nie wie… Jeszcze.
Co trzeba zrobić, by Polska znalazła się finale?
Gospodarze tego turnieju z meczu na mecz wyglądają coraz pewniej, a pełna hala niesie ich na rękach po medal… Jednak jeśli zagramy podobnie jak w meczu z Chorwacją, to Katarczycy mogą nam nie podołać. W każdym z dotychczasowych meczów Katar narzucił swój styl gry. Momentami nieco szalony i nieprzewidywalny, ale to właśnie w ten sposób ograli Niemców czy Słoweńców. Jedyną ekipą, która znalazła receptę na gospodarzy, byli Hiszpanie i to z nich powinniśmy brać przykład. Od samego początku bardzo agresywna obrona i współpraca z kołowym może pozwolić uzyskać sporą przewagę psychiczną nad rywalem. Właśnie w tych dwóch aspektach przeciwnik ma spore problemy. W meczu ¼ finału Katar zagrał na nosie Niemców, ponieważ zaprezentował bardzo otwarty handball, zawodnicy poszli na wymianę ciosów… Wygrał Katar, gdyż ich bramkarze odbijali piłki w bardzo trudnych chwilach.
Mocne punkty, na które trzeba uważać i ograniczyć do zera, by wygrać
Bramkarze – Danjel Sarić i Goran Stojanović to obecnie najlepszy duet bramkarski na Mundialu, który może nie posiada wielkich cyfr, ale w ważnych momentach to ich obrony decydują o zwycięstwie. Jeśli nasza kadra rozgrzeje tych dwóch panów, to możemy być w poważnych tarapatach.
Bombardierzy – Żarko Marković i Rafael Capote, jak do tej pory wspólnie zdobyli 91 bramek na 192 całego zespołu. Jest to ponad 47% dorobku całej drużyny. Poza świetnymi statystykami, obaj ci zawodnicy napędzają grę całego zespołu. Często oddają rzuty z 10-11 metra, w tzw. kontrze w drugie tempo. Trzeba zrobić wszystko, by ci dwaj zawodnicy nie mieli zbyt dużo miejsca, a jednocześnie nie wolno pozwolić im grać „1 na 1”. Trzecim zawodnikiem, który robi dobre wrażenie jest Hassab Alla, ale ten zawodnik gra bardzo nierówno.
źródło ihf.info