Kolejny raz w Płocku zagościła sztuka. Pomimo ulewnego deszczu i pochmurnej aury, miłośnicy muzyki alternatywnej i teatrów ulicznych na pewno znaleźli coś dla siebie.
Gwiazdą tegorocznego Rynku Sztuki, zaplanowanego na 19 sierpnia, był zespół MILOOPA, który przełamuje bariery muzycznych gatunków i łączy brzmienia jazzu czy rocka z muzyką klubową (jungle, drum’n’bass, breakbeatem) i nowoczesnymi brzmieniami. Organizatorzy zaprosili też legendę polskiego industrialu, zespół AGRESSIVA 69, który zagrał na żywo do eksperymentu filmowego Waltera Ruttmanna z 1927 roku. Fanom miejskiego folku i mrocznych dźwięków spodobał się zapewne występ włoskiego tria ROMA AMOR.
Nie zabrakło też występu teatrów ulicznych. Na Starym Rynku zobaczyliśmy dwa spektakle dla dzieci: „Czerwonego Kapturka” Teatru Barnaby i „Morskie opowieści” Teatru Łata, natomiast dorośli znaleźli coś dla siebie na zakończenie Rynku Sztuki, w spektaklu „Fin Amore” Teatru Ewolucji Cienia z Poznania. Przez cały dzień trwał również happening Teatru Delikates.
Jak wyjaśniają pomysłodawcy Rynku Sztuki, jest to kameralna impreza o artystycznym charakterze, która łączy w harmonijną całość dźwięk, teatr i obraz. Można podczas niej posłuchać polskich i zagranicznych muzyków alternatywnych i jazzowych, zobaczyć czołówkę teatrów ulicznych czy obejrzeć w plenerze filmy nieme z muzyką na żywo.
Celem Rynku Sztuki jest prezentacja ciekawych zjawisk we współczesnej kulturze (muzyka, teatr, nowe media), prezentacja twórców wyjątkowych, ale nie zawsze znanych szerszej publiczności.