Płoccy policjanci zatrzymali we wtorek sprawców napadu na konwojenta, którzy ukradli 2 mln zł. Kilkaset tysięcy znalazł specjalnie wyszkolony pies pod podłogą domu jednego z zatrzymanych. Trwają dalsze działania.
Komenda Miejska Policji w Płocku poinformowała 24 marca, że funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu płockiej komendy zatrzymali podejrzanych o udział w rozboju na konwojencie i kradzież ponad 2 mln złotych. Funkcjonariusze odzyskali część skradzionych pieniędzy.
Przypomnijmy, do rozboju doszło wieczorem 20 grudnia 2021 roku na terenie jednej z firm kurierskich w Płocku. Sprawcy zaatakowali konwojenta, który przenosił do samochodu zabezpieczoną gotówkę. Po napadzie napastnicy szybko oddali się dostawczym renault, który kilka ulic dalej porzucili i spalili.
– Krok po kroku policjanci ustalali przebieg zdarzenia i namierzali podejrzanych o dokonanie napadu i kradzieży ponad 2 milionów złotych. Sprawcy, jak się okazało, długo i skrupulatnie przygotowywali się do planowanego napadu na konwojenta. Determinacja płockich policjantów i szeroko prowadzona przez nich praca operacyjna doprowadziła do ustalenia i zatrzymania podejrzanych o udział w rozboju – relacjonuje podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa KMP w Płocku.
Złodzieje przebrani byli w ubrania firmy kurierskiej. Co ustalono w sprawie napadu w Płocku?
We wtorkowe popołudnie, 22 marca, funkcjonariusze na terenie Płocka zatrzymali 46 i 58-latka.
– W trakcie przeszukania domu młodszego z zatrzymanych, Adso – pies wyszkolony do wyszukiwania walut pod przewodnictwem funkcjonariusza z Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego, odnalazł ukrywaną pod drewnianą podłogą torbę z zawartością kilkuset tysięcy złotych – informuje podkom. Marta Lewandowska.
Podejrzewani o udział w rozboju trafili już do policyjnego aresztu.
23 marca na podstawie zebranego materiału dowodowego usłyszeli w Prokuraturze Okręgowej w Płocku zarzut rozboju. Prokuratura wystąpiła z wnioskami do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Sąd przychylił się do jednego z wniosków i zastosował areszt wobec 46-letniego płocczanina.
W sprawie rozboju dalej prowadzone są intensywne czynności. Z uwagi na obecny etap śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Płocku, policja nie udziela więcej informacji w sprawie rozboju.


Banda amatorow.
Ciekawe czy ten pies walutowy potrafi rozróżnić euro od dolara i czy sika na ruble ?