Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Płocku zadali mocny cios lokalnemu rynkowi narkotykowemu. Mundurowi zabezpieczyli blisko 20 kilogramów nielegalnych substancji.
Tę sprawę śledzimy od ubiegłej środy, 24 listopada. Wówczas czytelnik poinformował nas o akcji przeprowadzonej przez policję w Woli Łąckiej, w kierunku Płocka, około godziny 6 rano na wysokości stacji paliw Lotos.
Reklama
– Na miejscu jest również pies z przewodnikiem, a za jednym z aut leży duża zafoliowana paczka. Prawdopodobnie jest to akcja przeciw narkotykom. Twarzą do ziemi leży około 3-4 mężczyzn skutych kajdankami – opisywał czytelnik.
Jak dodał, dwa auta, które uczestniczyły w kolizji należą do tych samych osób.
– Prawdopodobnie w pierwszym jechał „pilot”, a w drugim „paczka”. Wydaje mi się, że auta były z wypożyczalni, bo były takie same, marki Seat, a różniły się tylko kolorem – przekazał czytelnik.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Komendą Miejską Policji w Płocku, okazało się jednak, że trwa postępowanie i dla dobra śledztwa żadne szczegóły w tej sprawie nie mogą zostać ujawnione. Dopiero w poniedziałek, 29 listopada rano została opublikowana informacja na temat zdarzeń w Woli Łąckiej.
Zgodnie z podejrzeniami naszego czytelnika, faktycznie 24 listopada płoccy kryminalni przeprowadzili akcję w miejscowości Wola Łącka, uderzając w lokalną przestępczość narkotykową. Policjanci na drodze krajowej zatrzymali do kontroli dwa pojazdy. W wyniku śledztwa ustalili, że podróżujący tymi pojazdami mężczyźni mogą wprowadzać do obrotu narkotyki.
– W jednym z pojazdów, którymi podróżowali podejrzani, policjanci zabezpieczyli znaczne ilości marihuany, zapakowane w foliowe worki. W kolejnym z aut również ujawnili narkotyki. W tropieniu ukrywanych środków udział brała Ajra, policyjny pies służbowy wraz ze swoim przewodnikiem – relacjonuje podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
W pojazdach policjanci zabezpieczyli blisko 4,5 kg marihuany. To był dopiero początek działań kryminalnych z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu płockiej komendy w tej sprawie.
– Na terenie posesji jednego z zatrzymanych policjanci ujawnili ponad 15 kg narkotyków, w tym marihuanę, amfetaminę i kokainę, które 26-latek ukrywał w foliowych workach w beczkach. W tym czasie policjanci przeszukiwali w Płocku mieszkanie wynajmowane przez kolejnego z zatrzymanych, gdzie znaleźli kilkadziesiąt gramów nielegalnych środków – informuje podkom. Marta Lewandowska.
Efektem policyjnej akcji było zabezpieczenie blisko 20 kg narkotyków, które miały trafić na lokalny rynek.
Zatrzymani to mieszkańcy powiatu sierpeckiego, w wieku od 24 do 27 lat. Na podstawie zebranego przez policjantów materiału dowodowego, Prokuratura Rejonowa w Gostyninie wszczęła śledztwo i przedstawiła wszystkim podejrzanym zarzut wprowadzenia do obrotu narkotyków.
Za ten czyn mężczyznom grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Ponadto, 26 i 27-latek usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Sąd zdecydował, że wszyscy zatrzymani najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
