W niedzielny wieczór sfinalizowały się zmagania nad Zatoką Perską. Po raz pierwszy rozgrywane mistrzostwa świata w tym rejonie zakończyły się sukcesem Francji. Na podium stanęli również Polacy, otrzymując brązowy medal.
Ostatni miesiąc dla kibiców był czasem pełnym sprzeczności, kiedy to radość przeplatała się z dramatyzmem, soczyste wiązanki – w tym moje – z niekontrolowaną euforią i sportowym spełnieniem, a łzy i uśmiech gościły naprzemiennie na twarzach zawodników i handballowych entuzjastów. W zgodnej opinii komentatorów, katarski mundial był dużo ciekawszy niż ten przed dwoma laty w Hiszpanii, a to głównie za sprawą dobrej gry krajów spoza Europy. Remisy Egiptu ze Szwecją (25:25) i Argentyny z Danią (24:24) są najlepszym tego przykładem.
Można by było wymienić jeszcze grę Kataru, ale ich wyników nie uwzględniam, ponieważ dla mnie nie jest to reprezentacja, tylko klub wspierany przez grupę Szejków. Zbudowanie drużyny narodowej z zawodników, pochodzących z całego świata, nie można inaczej nazwać.
Nowością na tych mistrzostwach na pewno było użycie po raz pierwszy technologii Goal Line, czyli video powtórki. Miało to ułatwiać pracę sędziom. Ci jednak (choć nie wszyscy) i tak się nie popisali. To, co zrobiła para sędziowska ze Serbii (Nikolić/Stojković) w meczu Kataru z Polską w ramach półfinałów przeszło najśmielsze oczekiwania. To była zwykła kradzież! Finałowe potyczki odbyły się już jednak na miarę podsumowania, mimo wszystko, udanego mundialu. Najpierw pojedynek Polaków z Hiszpanią o brąz sięgnął zenitu, a następnie w finale również emocji nie zabrakło.
Francja, Katar, Polska – to tak wygląda podium 24. mistrzostw świata w piłce ręcznej.
Mecz o 3. miejsce: Polska – Hiszpania 29:28 po dogrywce
Finał: Katar – Francja 22:25
Najlepsza 7 mistrzostw świata, według handballplock:
Bramkarz: Thierry Omeyer (Francja)
Lewe skrzydło: Michael Guigou (Francja)
Prawe skrzydło: Valentin Porte (Francja)
Lewe rozegranie: Rafael Capote (Katar)
Środek rozegrania: Chema Rodriguez (Hiszpania)
Prawe rozegranie: Jorge Maqueda (Hiszpania)
Kołowy: Kamil Syprzak (Polska)Król strzelców: Dragan Gajić (Słowenia) – 71 bramek.