REKLAMA

REKLAMA

„Byliśmy szczęśliwi, jednak ON wszystko zmienił…”. Wisła Płock włącza się w pomoc dla Kasi

REKLAMA

Ma 34 lata. 17 marca br. dowiedziała się, że choruje na raka złośliwego z przerzutami. Jej mąż, Krzysztof, nie poddaje się i apeluje gdzie tylko może: Pomóżcie! Rozpaczliwy krzyk dotarł do zawodników Wisły Płock, którzy wspierają i proszą o wsparcie. 

Przeczytajrównież

– Nazywam się Krzysztof Widliczek, mam 40 lat. Wraz z moją 12-letnią córką Oliwią potrzebujemy Waszego wsparcia w ratowaniu mojej 34-letniej żony Kasi Leszczyńskiej-Widliczek, która choruje na raka złośliwego z przerzutami – pisze Krzysztof na portalu Pomagam.pl.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.
Fot. materiały prasowe

Wszystko zaczęło się w czerwcu 2016 roku, kiedy Kasia zaczęła mieć delikatny kaszel. Lekarz pierwszego kontaktu postawił diagnozę „alergia” (bez zlecenia żadnych badań), a objawy ustąpiły. We wrześniu Kasia trafia jednak ponownie do lekarza, z tymi samymi objawami, do których doszło osłabienie. Diagnoza – alergia i ponowna garść tabletek.

W listopadzie objawy powróciły, a Kasia coraz gorzej się czuje, dochodzą duszności i ból w klatce piersiowej. Lekarz zleca antybiotyk (dalej bez żadnych badań). W styczniu 2017 r. objawy nie tylko nie ustają, ale wręcz się nasilają. Kasia wyprosiła zlecenie badań. Wyniki wskazują, że wyraźnie jest coś nie tak. Lekarz w końcu zleca zrobienie usg jamy brzusznej i rtg klatki piersiowej.

W lutym br., po wynikach RTG, Kasia otrzymała pilne skierowanie do pulmunologa. Dostała się do niego pod koniec lutego, badania prowadzone były w kierunku gruźlicy. 13 marca Kasia trafiła na oddział pulmunologiczny, celem dalszych badań.

– 17 marca 2017 jest dniem, który najbardziej odcisnął piętno na naszej rodzinie – pisze Krzysztof. – Nasz świat legł w gruzach. Tego dnia dowiedzieliśmy się, jak bardzo Kasia jest chora. DIAGNOZA – Nowotwór złośliwy bez określenia jego umiejscowienia…

Lekarze stwierdzili rozsiew raka drobnokomórkowego z przerzutami do płuca prawego, śródpiersia, opłucnej prawej, sutka lewego, wątroby, trzustki, otrzewnej, jajników. – Lekarz prowadzący pozbawił nas nadziei, nie dając żadnych szans, kreśląc najczarniejszy scenariusz (dni,tygodnie). My z Oliwią jednak się nie poddajemy i postanowiliśmy zawalczyć – tłumaczy Krzysztof. – Do momentu, kiedy pojawiła się choroba, tętniliśmy życiem, byliśmy szczęśliwi, mieliśmy plany, „ON” jednak to wszystko zmienił – dodaje.




Ja pisze mąż Kasi, tworzą kochającą się rodzinę i nie zamierzają tego przerywać. Ale przed nimi najtrudniejsza i najważniejsza walka… walka o życie.

Nie da się ukryć, że leczenie jest bardzo kosztowne, NFZ nie pokryje jego kosztów, oszczędności Kasi i Krzysztofa też nie wystarczą. Stąd prośba o pomoc. – Proszę, nie pozwólcie bym stracił żonę, a Oliwia matkę – apeluje mąż Kasi.

fot. Michał Łada, Wisła Płock. Na zdjęciu: Mateusz Kryczka, Kamil Sylwestrzak, Bartłomiej Sielewski, Przemysław Szymiński oraz Maksymilian Rogalski – #ŻyciedlaKasi,

Jego apel dotarł do zawodników Wisły Płock, którzy na specjalnie przygotowaną licytację wyślą koszulkę meczową z podpisami wszystkich zawodników. Środki z licytacji zostaną w pełni przekazane na leczenie Kasi. Do akcji przyłączyli się również m.in. piłkarze Górnika Zabrze. – Zachęcamy również inne drużyny do wsparcia potrzebującej oraz jej rodziny! – zachęcają piłkarze Wisły Płock.

Każdy może pomóc Kasi i jej rodzinie, wysyłając datki i biorąc udział w licytacjach. Szczegółowe informacje znajdziecie na Pomagam.pl. Zebrane środki zostaną przeznaczone na leczenie, opiekę medyczną, leki i suplementy niezbędne do walki z chorobą.

 

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU