Zamknij

TVN Uwaga: Przygarnęli chłopca z Płocka. Teraz on pomaga przybranej rodzinie

12:33, 01.09.2020 Agnieszka Stachurska Aktualizacja: 12:37, 01.09.2020
Skomentuj

Program TVN Uwaga poruszył temat mieszkańca Płocka, który dwanaście lat temu zyskał nową rodzinę. Teraz, po tym jak jego przybrani rodzice zostali oszukani, sami potrzebują pomocy.
Patryk wychowywał się w rodzinie alkoholików. Z Łukaszem poznał się dzięki harcerstwu i w ten sposób zaprzyjaźnił się z rodziną państwa Piotrowskich. Jak wspomina mama Łukasza, Agnieszka Piotrowska, jej syn przyprowadził Patryka pierwszy raz zimą. Chłopiec był wówczas w podartych tenisówkach. Zaprosili go na herbatę, później na kolację. Opowiadał, że ma rodziców alkoholików i aż ośmioro rodzeństwa. Łącznie z rodzicami mieszkało 10 osób na 20 metrach kwadratowych. Przyznał, że dopiero wyszedł z domu dziecka, jedzenia szukał w śmietnikach. Widać było, że potrzebuje pomocy. Wspominał, że jeśli przyniósł jedzenie do domu zamiast wódki, dostawał od rodziców lanie. Patryk mówi w trakcie programu, że część z rodzeństwa spała na łóżkach, a część na podłodze. Libacje były praktycznie codziennie.
- Jak miałem 12 lat, zacząłem na rynku handlować warzywami i owocami od zaprzyjaźnionej pani, żeby dzieciaki miały co jeść - tłumaczy.
Dzięki pomocy państwa Piotrowskich, którzy załatwili mu pracę i przygarnęli pod własny dach, jego życie zmieniło się. Ze wzruszeniem wspomina pierwsze święta w nowej rodzinie, podczas których dostał pierwszy w życiu prezent. - Były to buty, o których marzyłem. Podczas świąt był stół, normalna choinka. To było tak jak w telewizji - mówi w trakcie programu TVN Uwaga Patryk.

(Agnieszka Stachurska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%