Rzecznik Praw Pacjenta zakończył postępowanie w sprawie pacjenta, który na czworakach wychodził z płockiego szpitala. Jak stwierdził, „naruszono prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych, leczenia bólu oraz dokumentacji medycznej przez Wojewódzki Szpital Zespolony w Płocku”.
Przypomnijmy, sytuacja dotyczy pana Michała, który 28 sierpnia wieczorem wychodził na czworakach z SOR płockiego szpitala. Nagrała to przypadkowa pacjentka i opublikowała na portalu społecznościowym. Z rozmowy z panem Michałem dowiedzieliśmy się, że cierpiał na rwę kulszową, do szpitala przywiozła go karetka, ale nie stwierdzono konieczności pozostawienia go na oddziale szpitalnym. Kiedy poprosił przed wyjściem o leki przeciwbólowe, lekarz miał odmówić. Wówczas mężczyzna postanowił dojść do samochodu, którym przyjechała po niego żona, na czworakach, ponieważ nie był w stanie z powodu bólu iść w inny sposób.
Pacjent: To nie była żadna ustawka. Tak mnie potraktowano [WYWIAD]
Sytuacją zainteresował się Rzecznik Praw Pacjenta, który poprosił szpital o wyjaśnienia. Z dokumentu, do którego dotarła reporterka TVN24 wynika, że Rzecznik Praw Pacjenta „stwierdził naruszenie praw pacjenta do świadczeń zdrowotnych, leczenia bólu oraz dokumentacji medycznej przez Wojewódzki Szpital Zespolony w Płocku”. Z prowadzonego przez Biuro Rzecznika Praw Pacjenta postępowania wynika, że personel szpitala nie dochował należytej staranności w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych, co skutkowało naruszeniem praw pacjenta.
Jak podaje TVN24, RPP podkreślił też w dokumencie, że obowiązkiem personelu medycznego powinno być „zachowanie szczególnej staranności podczas udzielania świadczeń zdrowotnych na szpitalnym oddziale ratunkowym”, a placówki medyczne powinny „minimalizować ból przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych”, pamiętając, że pacjenci mogą mieć inny próg bólu.
W związku z powyższym, rzecznik zalecił między innymi „rewizję obowiązujących (…) procedur dotyczących postępowania wobec zgłaszających się na oddział pacjentów w zakresie udzielenia im należytej, adekwatnej do stanu zdrowia pomocy medycznej”. Zalecił także pouczenie personelu placówki o przepisach dotyczących praw pacjenta do świadczeń zdrowotnych i leczenia bólu, a także prawa do dokumentacji medycznej.
Szpital publikuje film z kamery monitoringu. Co na to pacjent? [FILM]
Do sprawy pacjenta z Płocka odniósł się po opublikowaniu informacji przez TVN24 Jurek Owsiak w emocjonalnym wpisie.
– Pacjent w Płocku, kiedy nie uzyskał pomocy lekarskiej, z bólu na czworaka opuszcza szpital czołgając się po korytarzu. Mijają go pacjenci, w zasadzie nie reagujący na tą przedziwną i niecodzienną sytuację. W pierwszej chwili wydaje się, że myje podłogę. Ale nie myje, nie może się wyprostować w bólu, kieruje się do wyjścia. Ten obrazek tydzień temu pokazywała większość mediów. Miejsce zdarzenia – szpital w Płocku. Sprawą zajął się Rzecznik Praw Pacjenta. Po tygodniu zaleca… większą empatię oraz przypomina, że do obowiązków lekarza należy ulżenie w cierpieniu pacjenta. To nie empatia tylko obowiązek. Pacjent otrzymał jeden zastrzyk, a na drugi nie wyrażono zgody, wiec na czworaka udał się do wyjścia na szpitalnym oddziale ratunkowym. Ratunku nie otrzymał – pisze Jurek Owsiak.
Jak opowiada, podobną scenę widział na Sri Lance, w części zajętej wtedy przez Tygrysów Tamilskich.
– Dotarliśmy tam z naszą pomocą, którą zorganizowała Orkiestra dla poszkodowanych w pamiętnym tsunami. Stał tam jeden szpital, teren w stanie wojny, a lekarz pokazał nam pudełko wypełnione różnymi lekarstwami, głównie ogólnodostępnymi pastylkami przeciwbólowymi. To było jego całe zaplecze medyczne. (…) Jeden z tych pacjentów w podobny sposób, na czworaka wychodził na dwór. Doktor, który miał wtedy dyżur wyjaśnił nam szybko, że pacjent tak ma i po prostu wychodzi na swój codzienny spacer. Szpital pomaga mu przetrwać w sytuacji, kiedy nic nie może zaproponować, a jedynie dach nad głową, który tam nazywa się szpitalem – tłumaczy Jurek Owsiak.
– W Płocku szpital jest piękny, duży, z masą sprzętu, lekarzami, personelem medycznym. Wydaje się, że niczego nie brakuje. (…) Nie zmienia to faktu, że w szpitalu w Płocku dopuszczono do sytuacji nieprawdopodobnej w dzisiejszej Polsce. Do sytuacji braku serca, braku odpowiedzialności, braku profesjonalizmu, braku jakichkolwiek ludzkich odczuć. Te braki można ustawić w jakiej kolejności chcecie. Jest to przerażające, upodlające, mega niehumanitarne, nieludzkie – przekonuje pomysłodawca Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Podsumowuje również, że potrzebne są zmiany systemowe, aby sytuacja w służbie zdrowia poprawiła się.
Super szpital, nasza lekarka skierowała tu moją mamę, bo podobno świetni kardiolodzy…po trzech godzinach student pobrał mamie krew, mówiąc, że czego oczekuje i po co przyjechała skoro jest covid?,
Ma niedokrwienie serca, traci przytomność , boli ją klatka piersiowa i ręce, że ledwo nimi rusza, oddycha jakby przebiegła dziesięć km….
Po co ?
Mija czwarta godzina, ja siedzę w aucie i czekam, w domu dwójką dzieci, szczęście wujek z nimi mógł zostać. Żaden z tych świetnych lekarzy jeszcze się nie pofatygował by chociażby zebrać wywiad.
Tak jest covid, ale ludzie umierają z innych powodów.
Całe życie pracowała, płaciła składki, podatki itd, pewnie jutro przyjdzie nam szukać prywatnie lekarza,
pan Michoł Owsika I tvnto tacy sami oszusci na nagraniu kamery szpitalnej widac pana michała jak chodzi normalnie poczym rozmawia z osobą siedzocą na krzesle niby przypadkowa (prawdopodobnie dogaduje sie co ma nagrywać i rzuca kule i pada na kolana) pewnie tvn da mu za to jakąś role ja też byłem na sorze z bulem i opuchlizna konczyn i zostałem przyjety na reumatologie bez żadnego problemu tam zrobiono mi przeswietlenia i badania obsługa była bardzo dobrależał ze mna pan po 70 który na kościuszki spedził miesiąc i tam mu sie pogorszyło i złapał jeszcze jakies pasożyty a ty w dwa tyg. chłopa na nogi postawili
Pana Owsiaka i Pana Rzecznika,, zapraszam,, np. na piętro 7-e do tego ,,PIĘKNEGO,,!!!!!!!!!!!!! szpitala -zapewniam ,że lepsze warunki są w tutejszym schronisku dla psów!!! Niestety ! Opieka na SOR-ze też na niektórych dyżurach gorsza niż tam ,ale zapłata za dyżur …… całkiem ,całkiem!
Poproś żeby zawieźli do innej placówki? A zawiozą? Do Warszawy,Łodzi ? Może chociaż do Sierpca? Człowieku skąd takie pomysły się biorą w Twojej głowie? Karetka to nie taksówka czy uber,wiozą tam gdzie najbliżej – bynajmiej tak powinni robić . A o jakości usług w Płockim szpitalu to można pracę doktorską napisać i niewiele dobrego by się tam znalazło. Mieszkam tu przez całe życie- na Winiarach- wiele widziałem,słyszałem,w kilku sytuacjach sam brałem udział. 80% peronelu tkwi mentalnie w późnych latach 80. Dyrektor nie do ruszenia,wybitny fachowiec. Są porządni medycy ale szybko stąd uciekają-zostają w większości wyrobnicy zmęczeni toksycznym otoczeniem i układami nie do obejścia. Sam staram się tego miejsca unikać i odradzam komu tylko mogę.
Chory został przyjęty zbadany podano lek przeciwbólowy.
Nie otrzymał czego chciał czyli rezonansu magnetycznego poza kolejnością przed innymi oczekującymi w kolejkach i to go zdenerwowało więc postanowił się zemścić na personelu SOR.
wiedząc że puploczka to kupi. „na biednego pacjenta.”
Zawsze będzie mówił że nie otrzymał pomocy i leków jakich oczekiwał.
NAWET OWSIAK się Na TO złapał.
Akurat trafił na dyżuże na jednego z najdokładniejszych i najsumieniejszych lekarzy.
Jeśli dalej będzie takie i nikt nie będzie bronił personelu w takich sytuacjach to za chwilę nie będzie chętnych do pracy w SORACH.
W tym szpitalu tak personel pomaga pacjentom ,to nie jest pierwszy przypadek odczułam na własnej rodzinie proszę nie bronić cała kadra do wymiany ,jeżeli ktoś nie chce pracować uczciwie niech nie zajmuje etatu.
Nikt nie zmusza nikogo by korzystał z usług SOR Płock
Przychodzisz tu dobrowolnie jak się nie podoba to masz WOLNY WYBÓR placówki medycznej idź gdzie indziej w karetce poproś by cię zawieźli do innego szpitala i sprawa załatwiona.
Co dyżur przychodzi kilku kórzy „ mam prawo korzystać z SOR bo
nie będę czekać jakiejś poradni np. 2 tygodnie
chcę sobie zrobić za darmo CT usg rezonans poza kolejnością przecież jestem cwaniakiem.
Chcę sobie zrobić na szybko badania bo mi lekarz poz zasugerował.
„ ja kuż czekam DWIE GODZINY „ WIĘ PRZESTAŃ PAN REANIMOWAĆ JAKĄŚ BABĘ BO JA TU CZEKAM.”
To są oryginalne wypowiedzi „ niezadowolonych z SOR „
Tylko jedna zmiana systemowa uzdrowi państwową „służbę zdrowia” – jej likwidacja. Podobnie inne socjalistyczne wynalazki uzdrowiło ich zlikwidowanie. Ludzie sobie poradzą z wydawaniem własnych pieniędzy na swoje potrzeby bez pośrednictwa urzędników.
Za wybiórczą dzisiejszą:
„Rzecznik Praw Pacjenta po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego stwierdził naruszenie praw pacjenta do świadczeń zdrowotnych, leczenia bólu oraz dokumentacji medycznej przez Wojewódzki Szpital Zespolony w Płocku.
Prowadzone postępowanie miało na celu zbadanie czy doszło do naruszenia prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych, o którym mowa w art. 8 oraz 20a ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Odnosząc się zaś do stwierdzenia naruszenia prawa do dokumentacji medycznej, o którym mowa w art. 24 ust. 1 ustawy należy wskazać, że w toku prowadzenia sprawy, Rzecznik rozszerzył zakres postępowania o wskazane prawo.
Zgodnie z art. 8 ustawy pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością przez podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych w warunkach odpowiadających określonym w odrębnych przepisach wymaganiom fachowym i sanitarnym.
Przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych osoby wykonujące zawód medyczny kierują się zasadami etyki zawodowej określonymi przez właściwe samorządy zawodów medycznych. Zgodnie z art. 20a ustawy pacjent ma prawo do leczenia bólu. Obowiązkiem personelu medycznego powinno być zachowanie szczególnej staranności podczas udzielania świadczeń zdrowotnych na szpitalnym oddziale ratunkowym. Podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych powinien również minimalizować ból przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych. Trzeba mieć przy tym na uwadze, że pacjenci mogą mieć inny próg bólu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, personel medyczny powinien podejmować działania polegające na określeniu stopnia natężenia bólu, leczeniu bólu oraz monitorowaniu skuteczności tego leczenia, jak również prowadzić dokumentację medyczną zgodnie z przepisami.
Z prowadzonego postępowania wynika, że personel szpitala nie dochował należytej staranności w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych, co skutkowało naruszeniem praw pacjenta.
W przedstawionej sprawie Rzecznik zalecił m.in. rewizję obowiązujących w podmiocie procedur dotyczących postępowania wobec zgłaszających się na oddział pacjentów w zakresie udzielenia im należytej, adekwatnej do stanu zdrowia pomocy medycznej, w szczególności w zakresie leczenia bólu. Wniósł również o pouczenie personelu medycznego w zakresie przepisów regulujących prawo pacjenta do świadczeń zdrowotnych i leczenia bólu oraz prawa do dokumentacji medycznej”.
Bartłomiej Chmielowiec
Rzecznik Praw Pacjenta”