Zawodnicy muJAHedini dysku zgarnęli główną nagrodę w zimowej edycji zawodów frisbee „Ależ Talerz”. Organizatorzy byli bardzo gościnni i oddali wyższe w klasyfikacji miejsca gościom.
PowiązaneTematy
![Aktywnie na Sportowo #2. Nordic walking [WYWIAD]](https://petronews.pl/wp-content/uploads/2023/03/dorotanosowska_iwetaburny-120x86.jpg)
„Ależ Talerz. Winter Edition 2017”, czyli zimowa edycja turnieju frisbee, tym razem odbywała się od 8 do 10 grudnia w płockiej Orlen Arenie. W hali, w której zazwyczaj widzimy szczypiornistów, tym razem fruwały krążki, podczas rozgrywek czołowych polskich drużyn.
Czym różni się rozgrywanie meczu na hali od tego, który odbywa się na trawie? – Rozgrywki Ultimate Frisbee odbywają się na trzech różnych płaszczyznach: na trawie, na piasku i właśnie na hali – tłumaczy Kamil Wawrzyńcak z Mad Hatters MOSiR Płock. – Wszędzie główne zasady pozostają bez zmian, różnią się jedynie czas meczu, wielkość boiska i liczba graczy. Oczywiście, na halach pozbywamy się chociażby wpływu wiatru na lot dysku, temperatura też robi swoje. Na pewno wśród zawodników znajdziemy zwolenników gry na świeżym powietrzu, jak i pod dachem, jednak osobiście uważam, że każda z tych opcji ma swój urok – wyjaśnia Kamil, jeden z organizatorów turnieju.
Jak ocenia zawody? Nie da się ukryć, że frisbee nie jest tak popularną dziedziną sportu jak piłka nożna czy ręczna…
– Osobiście jestem zadowolony z przebiegu turnieju, jednak cenniejsze są dla mnie bardzo pozytywne opinie płynące od innych drużyn. Skoro płocczanie nie chcą poznać czegoś nowego, nie chcą zobaczyć świeżej dyscypliny w wykonaniu czołowych polskich drużyn, to pozostaje mi i pozostałym osobom odpowiedzialnym za organizację, tworzenie czegoś, co będzie bardziej rozpoznawalne i doceniane w innych miastach – zapowiada Kamil Wawrzyńcak.
Jak dodaje, pozytywne opinie płynące od drużyn powodują, że w dalszym ciągu będzie próbował przekonać płocczan do zalet tej dyscypliny. – W tym momencie mogę powiedzieć, że w 2018 roku chciałbym w Płocku zorganizować kolejne 2-3 turnieje. Być może to będzie ten rok, w którym ktoś zauważy próby promocji nie tylko naszego sportu, ale również naszego miasta – mówi z nadzieją.
W klasyfikacji generalnej turnieju zwyciężyła drużyna muJAHedini dysku z Warszawy. Zawodnicy grają ze sobą od sierpnia 2010 roku, kiedy to podczas turnieju SandSlash, grupa przyjaciół wypoczywająca na plaży postanowiła założyć drużynę Ultimate. Zaczęli zapraszać znajomych do wspólnego, luźnego trenowania.
Zadebiutowali podczas Warszawskiego Zimowego Inkubatora Ultimate 2010/2011, zajmując 4. miejsce.
Dalej były Halowe Mistrzostwa Polski 2011 we Wrocławiu, gdzie zajęli 10. miejsce. – Tym sposobem początkowa gra w Ultimate, która miała być sposobem na wolny czas, stała się uzależnieniem od sportowej rywalizacji. Dziś stawiamy na rozwój i postęp, co zaczyna znajdować swoje odzwierciedlenie w wynikach – mówią o sobie zwycięzcy „Ależ Talerz. Winter Edition 2017”.
Pełna klasyfikacja:
1. muJAHedini dysku
2. krakUF – Ultimate Frisbee Team Kraków
3. RJP Warszawa
4. 2obvious
5. Ultimatum
6. 4hands
7. Mad Hatters MOSiR Płock.
Dodaj swój komentarz