We wtorek w nocy dyżurny ruchu PKP, który nadzorował przejazd pociągów w Gostyninie, zauważył na kamerze monitoringu zdezorientowaną seniorkę, która szła wzdłuż torów w samej piżamie. Do akcji ruszyli lokalni policjanci.
Gostynińscy policjanci uratowali zdrowie i życie 82-latki, która 28 marca około 2 w nocy szła wzdłuż torów kolejowych. O niebezpiecznej sytuacji poinformował policjantów czujny dyżurny ruchu PKP.
- Dyżurny Polskich Kolei Państwowych zauważył na monitoringu w rejonie przejazdu kolejowego przy ul. Sportowej starszą kobietę ubraną tylko w piżamę. Seniorka szła wzdłuż torów w kierunku lasu - relacjonuje mł. asp. Paweł Klimek z KPP w Gostyninie.
Dyżurny natomiast skierował tam patrol. Przybyli na miejsce policjanci z gostynińskiej komendy odnaleźli seniorkę kilkadziesiąt metrów od przejazdu kolejowego. 83-letnia mieszkanka Gostynina była zdezorientowana i zmarznięta.
Seniorka po udzieleniu pomocy przez policjantów została odwieziona do miejsca zamieszkania i przekazana pod opiekę męża, który nie był świadomy jej zniknięcia.
- Ta historia mogła się skończyć zupełnie inaczej, gdyby nie prawidłowa reakcja i interwencja dyżurnego ruchu PKP i policjantów. Jeszcze raz dziękujemy dyżurnemu ruchu PKP, jego postawa zasługuje na uznanie. Pamiętajmy o swoich bliskich seniorach - podkreśla mł. asp. Paweł Klimek.
Policjanci apelują, aby nie pozostawać obojętnymi. Widząc osoby, szczególnie seniorów, które sprawiają wrażenie zagubionych, są ubrane nieadekwatnie do pogody, dziwnie się zachowują, należy zareagować. Można w ten sposób kogoś uratować przed utratą zdrowia lub życia.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz