Podczas rutynowego pomiaru prędkości podejrzenia policjantów z Sierpca wzbudziło auto, które zawróciło na ich widok. Funkcjonariusze znaleźli porzucony pojazd, a w nim narkotyki. 30-latek, który nim kierował, miał zakaz prowadzenia i był pod wpływem środków odurzających.
Policjanci z Sierpca 12 lutego prowadzili pomiar prędkości na drodze krajowej nr 10 w miejscowości Grąbiec. Około godziny 20 funkcjonariusze zauważyli pojazd, który na widok radiowozu zawrócił i szybko odjechał w przeciwnym kierunku.
![Jak walczyć z hejtem i mową nienawiści? [FILM, ZDJĘCIA]](https://petronews.pl/wp-content/uploads/2023/03/KMP-Stop-Nienawiści-3-120x86.jpg)
– To wzbudziło podejrzenie sierpeckich policjantów, że kierowca może mieć coś na sumieniu. Ich podejrzenie okazało się słuszne, bo gdy podjechali, w pojeździe nikogo nie było. W takcie kontroli wnętrza samochodu mundurowi ujawnili dokumenty właściciela oraz torebkę z suszem roślinnym – relacjonuje asp. Katarzyna Krukowska z KPP w Sierpcu.
Działania funkcjonariuszy doprowadziły do ustalenia właściciela pojazdu. 30-letniego mężczyznę zatrzymano w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Badanie zabezpieczonej substancji potwierdziło, że jest to marihuana.
Jednak to nie było koniec problemów 30-letniego mieszkańca powiatu sierpeckiego.
– Badanie narkotestem wykazało, że znajduje on się pod działaniem środka odurzającego, ponadto policjanci ustalili, że mężczyzna posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – informuje asp. Katarzyna Krukowska.
Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzuty, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
![Rubryka Polityka #3 – Tomasz Kominek [WYWIAD]](https://petronews.pl/wp-content/uploads/2023/02/tomek_kominek-75x75.jpg)
Dodaj swój komentarz