Po świąteczno-noworocznej przerwie do rywalizacji w I lidzie wracają zawodniczki ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Rywalem podopiecznych Andrzeja Marszałka będzie zespół Korony Handball Kielce.
Pojedynki płocko-kieleckie zawsze wzbudzają wiele emocji w handballowym świecie, o czym najlepiej wie sam trener SMS-u, a niegdyś bramkarz Wisły Płock – Andrzej Marszałek. W niedzielę jego zawodniczki zagrają w słynnej kieleckiej hali przy ulicy Krakowskiej, gdzie kiedyś sam grywał przeciwko Iskrze. Czy szczypiornistki SMS-u sprawią swojemu trenerowi miłą niespodziankę i wygrają pierwszy mecz w tym roku?
Z pewnością dla obu ekip będzie to ważne spotkanie. Żadna z drużyn nie jest zdecydowanym faworytem do wygranej w niedzielnym meczu, więc szykuje się ciekawy i zacięty pojedynek. Płocczanki będą mieć pewną przewagę psychiczną nad rywalkami, gdyż w 1. kolejce I ligi na własnym terenie wygrały 31:24. Jednak wtedy drużyna z województwa świętokrzyskiego była znacznie osłabiona. W niedzielę zobaczymy na pewno inny zespół i o zwycięstwo będzie zdecydowanie trudniej, co nie znaczy, że nie jest to możliwe. Obawiać się należy głównie Marty Rosińskiej (żony Tomasza Rosińskiego, rozgrywającego Vive Tauronu Kielce), która prowadzi w klasyfikacji strzelczyń I ligi z dorobkiem 87 bramek.
Ostatnio w wywiadzie dla naszego portalu Aleksandra Kwiecińska (rozgrywająca SMS-u) przyznała: – Na pewno będziemy się starały zagrać jak najlepiej i chcemy przywieźć z Kielc dwa punkty. Myślę, że kielecka drużyna jest jak najbardziej w naszym zasięgu.
My też tak myślimy i mocno wierzymy w zwycięstwo płocczanek.
Początek spotkania w niedzielę (11.01.2015) o godzinie 15.