– Proszę zobaczyć, jak miasto dba o wizerunek miejsca, które ma przyciągnąć turystów i które jest oblegane przez całe rodziny – napisał do nas czytelnik, przesyłając zdjęcia. I faktycznie, wejście na molo wygląda jak śmietnik, przepełniony po brzegi metalowy pojemnik również nie wygląda estetycznie. Co na to ratusz?
Zdjęcia nadesłane przez czytelnika pokazują wyraźnie, że wejście na uczęszczane przez płocczan i turystów molo wygląda po prostu brzydko. Worki i kartony poukładane przy metalowym pojemniku nie pasują do estetyki nabrzeża i samego obiektu. Ten wizerunek utrwalają śmieci, walające się po trawniku. Biorąc pod uwagę, że sezon letni dopiero się zaczyna, problem może eskalować. Skąd wziął się ten wątpliwej urody pojemnik i kto za niego odpowiada?
Odpowiedzi szukaliśmy w Miejskim Zespole Obiektów Sportowych, który zarządza molo. Jak się jednak okazuje, pojemnik stoi obok wejścia, więc pod MZOS już nie podlega. Sprawdziliśmy więc w urzędzie miasta. – To nie jest śmietnik, ustawiony przez miasto – poinformował nas Konrad Kozłowski z zespołu medialnego ratusza. – Prawdopodobnie to właściciele kawiarni na molo podpisali umowę z firmą Remondis, która ustawiła ten pojemnik – dodał.
Faktycznie, kawiarnia, której wreszcie udało się ożywić jeden z bardziej kontrowersyjnych obiektów w naszym mieście, też musi mieć podpisaną umowę na wywóz śmieci. Pojemnika na samym molo ustawić nie można, a gdzieś stać musi. Inna sprawa, że śmieci generują nie tylko klienci kawiarni, ale i osoby tylko spacerujące po molo, czy przechodzące obok. Co więc zrobić w tej sytuacji?
– Miasto podejmie rozmowy z firmą prowadzącą kawiarnię, aby rozwiązać ten problem tak, żeby było to satysfakcjonujące dla obydwu stron – zapewnia Konrad Kozłowski. – Niewykluczone, że uda się postawić tam estetyczne pojemniki na odpady segregowane – dodaje.
Miejmy nadzieję, że rozmowy przyniosą korzystny skutek. Molo w sezonie letnim to przede wszystkim obiekt, który współtworzy wizerunek Płocka w oczach turystów. Powinni pamiętać o tym również sami płocczanie, zanim wyrzucą śmieci na pobliski trawnik, czy… porzucą karton po piwie na środku obiektu, po którym spacerujemy dla relaksu i zaspokojenia naszych doznań estetycznych. To, jak nasze miasto będzie postrzegane przez odwiedzających Płock, zależy również od nas samych.
Już po publikacji artykułu otrzymaliśmy informację, że pojemnik na śmieci został opróżniony.
a moze MOLO CAFE niech dobrze upycha śmieci bo to wszystko ich
Chyba się mylisz i to z jakąś premedytacją.
Siedzieliśmy jakiś czas blisko i przynajmniej 10 osób wrzuciło tam śmieci. To jest na zewnątrz więc wszyscy korzystają.
Dobry ruch miasta że chce wspomagać.
a… może to reklama Remondisu w postaci „instalacji artystycznej” o nazwie śmieci a tak poważnie katastrofa… brak słów a co na to operator kafejki na molo…?