W środę, 9 lipca, w godzinach popołudniowych można było zobaczyć niecodzienny widok – samochód stojący na środku ulicy, bez kierowcy w środku.
Chodzi o srebrną Toyotę Corollę, która stała na środku skrzyżowania ulic Chopina i Dworcowej. Według świadka, prawdopodobnie zawiódł hamulec ręczny. – Wyglądało to tak, jakby toyota stała zaparkowana przy Jysku, gdzie parking jest pod niewielkim kątem skierowany do góry – relacjonował nam czytelnik. Oczywiście, nie możemy wykluczyć (choć z małą dozą prawdopodobieństwa) także frustracji kierowcy, który stwierdził, że nie będzie krążył, tylko auto zaparkuje na ulicy.
Przez tę sytuację ruch wczoraj przy dworcu był utrudniony, szczególnie ze względu na manewrujące w pobliżu autobusy.