Płocka policja ustaliła już sprawców zniszczenia pomnika Bolesława Krzywoustego, którzy we wtorek, 24 marca, porysowali postument. Według wstępnych wyliczeń, koszt usunięcia napisów wyniesie ponad 2 tys. zł.
Pomnik księcia Bolesława Krzywoustego w otoczeniu grupy pieszych wojów ze sztandarem wykonany został z jasnego piaskowca. 24 marca ktoś pomazał rzeźbę markerem lub innym pisakiem. Jak się okazuje, napisów nie można po prostu umyć, ponieważ wniknęły w strukturę piaskowca. Pomalowane miejsce trzeba będzie więc oczyścić specjalną metodą, co spowoduje znacząco wzrost kosztów.
Policjanci z Wydziału Prewencji płockiej policji ustalili już, że uszkodzenia dokonali nieletni. Wandalami okazali się trzej chłopcy, jeden w wieku 13 lat i dwóch 12-latków. Wszyscy są mieszkańcami Płocka i wszyscy przyznali się do uszkodzenia pomnika.
– Materiały z ustaleń w powyższej sprawie policjanci przekażą do Sądu Rejonowego w Płocku, Wydziału Rodzinnego i Nieletnich, gdzie zostaną podjęte decyzje dotyczące dalszego postępowania z chłopcami – wyjaśnia Krzysztof Piasek, rzecznik płockiej policji.
Przypomnijmy, że wysoki na ponad 5 metrów i ważący około 21 ton pomnik powstał z inicjatywy płocczanina Mariana Wilka. Autorem projektu rzeźby został Zbigniew Mikielewicz. Na Placu Książęcym, niedaleko kościoła farnego pw. św. Bartłomieja i ul. Piekarskiej, pomnik stanął 31 lipca 2012 roku.