Prace nad Regionalnym Instrumentem Terytorialnym weszły w kolejny etap. Marszałek województwa Mazowieckiego, Adam Struzik, odwiedził ratusz by zaprezentować RIT w urzędzie miasta. Dowiedzieliśmy się, jak zakwalifikowane zostały poszczególne projekty – w tym dwa z Płocka: dotyczące obwodnicy i nabrzeża.
Przypomnijmy, RIT to część Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego. Stworzono nowe, autorskie narzędzie samorządu do wykorzystania środków unijnych. – Chodzi o to, by planować inwestycje, których rozmach przekracza granice gminy i miasta – powiedział Adam Struzik, marszałek województwa. – Cel RIT-u jest prosty: chcemy, by środki unijne wpływały na rozwój całego terenu – dodał.
W ramach programu, dla pięciu subregionów Mazowsza czeka 130 mln euro. Wśród regionów ubiegających się o te fundusze jest także Płock. Ratusz wnioskuje m.in. o pieniądze na budowę drugiego i trzeciego etapu obwodnicy, a także na rewitalizację nabrzeża. – Oba te projekty są ważne nie tylko dla Płocka, ale i całego regionu – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski. – Wraz z budową trasy północno-zachodniej otworzą się zupełnie nowe perspektywy rozwoju miasta – zapewniał.
W sumie, w planach działań RIT-u dla subregionu płockiego, zgłoszono dwadzieścia projektów, na które składa się także szereg mniejszych inwestycji. Wstępną ocenę przeszła ponad połowa z nich. Pozytywnie zaopiniowane zostały też oba zgłoszone przez Płock pomysły. – Zarówno projekt obwodnicy, jak i nabrzeża otrzymały najwyższą notę – zdradził Nowakowski. – To daje olbrzymie nadzieje na ich realizację – dodał.
Pomoc zadeklarował też Adam Struzik. – Będziemy chcieli przeznaczyć takie środki, które wystarczą na realizację tych inwestycji w całości – powiedział podczas spotkania z dziennikarzami. – Dla nas na tym etapie nie liczą się pieniądze. Czekamy na dojrzałe i wykonalne projekty. Trzeba bowiem pamiętać, że RIT to jedynie dofinansowanie. 20 proc. środków na realizację zgłoszonych pomysłów musi zapewnić wnioskodawca. Tego funduszu nie można traktować jak manny z nieba – przestrzegał.
Kolejnym etapem prac na RIT-em będą negocjacje z Komisją Europejską. – Będziemy musieli przekonać Unię, że warto przeznaczyć środki na drogi, co nie jest proste – zdradził Struzik. – Komisja zadecydowała, że nie będzie wspierać transportu w naszym kraju. Musimy udowodnić, że to inwestycja kluczowa, a nowe drogi przyspieszą rozwój całego regionu – przekonywał marszałek Mazowsza.
Decyzja w sprawie dalszego losu projektów ma pojawić się w październiku tego roku. – Chcemy w 2015 roku wejść z nowymi projektami – dodał na zakończenie Adam Struzik.
Jak już pisaliśmy, unowocześnienie nabrzeża jest sporą szansą dla Płocka na rozwój turystyki wodnej, ale i promocję naszego miasta wśród środowisk żeglarskich i motorowodnych. Pomimo więc tego, że środki na inwestycję nie są w stu procentach pewne, trzymamy mocno kciuki za jej realizację.