Można już dostrzec pierwsze szkody, jakie wyrządziła powódź na nabrzeżu w Płocku. Napierający lód powyginał latarnie i barierki.
Przemieszczający się z biegiem Wisły lód wyrządza szkody na płockim nabrzeżu. Pomimo że woda jeszcze nie opadła i lód zalega na brzegu, widać pierwsze straty, jakie wyrządził bezlitosny żywioł.
Obserwując nabrzeże, można dostrzec powyginane latarnie i barierki. Wygląda na to, że ten trudny egzamin lepiej zniosła mała architektura, ławki na pierwszy rzut oka wyglądają na nietknięte przez powódź, jednak to będzie pewne dopiero, gdy woda i lód ustąpią z nabrzeża.
Jak na razie, stan wód w Wiśle na wysokości Płocka ustabilizował się i systematycznie opada. Na godzinę 18 wynosił (w nawiasach różnica w stosunku do danych z godz. 16):
- „PKN Orlen” – 785 (-2);
- „Brama p.pow.” – 370 (0);
- „Borowiczki” – 395 (-1);
- „Wyszogród” – 411 (+5);
- „Kępa Polska” – 512 (0).
Dodaj swój komentarz