W najbliższy weekend ponownie na parkiet powrócą kobiece zespoły piłki ręcznej z naszego miasta. SMS podejmować będzie we własnej hali KPR Kobierzyce, a Jutrzenka wybierze się do Obornik Wielkopolskich, gdzie zmierzy się z tamtejszą Spartą.
SMS Płock podejmować będzie ekipę z Kobierzyc, która coraz mocniej zaczyna wierzyć w miejsce na podium I ligi kobiet. I nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ naprawdę ma ku temu podstawy. Super gra i jeszcze lepsza atmosfera, jaka panuje w tym zespole, to atuty, jakich wiele klubów może im zazdrościć. Ale SMS potrafi zaskakiwać i miejmy nadzieję, że tym razem będzie podobnie. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie, a wręcz przeciwnie, oba zespoły myśląc o zwycięstwie, będą musiały zostawić bardzo dużo zdrowia na boisku, by wygrać. Wierzymy więc w sukces podopiecznych Andrzeja Marszałka. SMS Płock jeszcze nie wygrał z Kobierzycami – w trzech starciach dwukrotnie wygrał KPR – 30:36 (w Płocku), 29:21 (u siebie) i w tym sezonie w 8. kolejce padł remis 27:27. Ostatnie spotkanie było bardzo emocjonujące, a więc i tym razem nie powinno być inaczej.
Drugi zespół z naszego miasta uda się do Obornik na mecz o przetrwanie, w którym to albo przybliży się do spadku, jednocześnie dając przeciwniczkom nadzieje na utrzymanie, albo jedną nogą będzie już w II lidze. Jutrzenka obecnie zajmuje 10. miejsce w lidze na 12 zespołów, a spadają dwa zespoły z ligi. Jutrzenka nad miejscem 11. ma tylko jeden punkt przewagi, natomiast nad ostatnim — Spartą Oborniki – cztery punkty przewagi. Do końca rozgrywek pozostały do rozegrania cztery kolejki i, jeśli Jutrzenka chce się utrzymać, to w ten weekend musi wygrać! Każdy inny wynik będzie jak klęska, która bardzo poważnie skomplikuje sytuację płocczanek. W pierwszej części trwającego sezonu Jutrzenka pokonała w przekonujący sposób zespół z Obornik 25:18, nie pozostawiając złudzeń, kto tego dnia był lepszą drużyną. Jednak w poprzednim sezonie także team z Płocka wygrał we własnej hali – 29:22, by przegrać na wyjeździe 28:27. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie inaczej, a rodowite płocczanki udowodnią przede wszystkim sobie i swoim trenerom, że potrafią więcej, niż pokazują do tej pory. Ten mecz po prostu musi być wygrany!
Trzymamy kciuki za obie ekipy, ale nasze oczy na pewno będą skierowane głównie w stronę Wielkopolski, ponieważ tam rozegra się mecz, który może dać nam wiele odpowiedzi na temat Jutrzenki i jej przyszłości. Powodzenia!
SMS Płock – KPR Kobierzyce, 11.04 godzina 16, mecz odbędzie się w hali Politechniki
Sparta Oborniki – MMKS Jutrzenka Płock, 11.04 godzina 15.