Jak informowaliśmy, Płock pojawił się 10 grudnia w programie „Dzień dobry TVN”. Dwa dni później na placu przed ratuszem rozstawiło się miasteczko, a relacje na żywo emitowane były cztery razy na antenie telewizji. Nie odbyło się to jednak za darmo. Ile kosztowała taka promocja miasta? Nie wiadomo.
O to, czy telewizja TVN przyjechała do Płocka za darmo, zapytał nas czytelnik jeszcze 10 grudnia.
– Widzę, że od rana prezydent miasta lansuje się w TVN i w ten weekend będą tu dodatkowe atrakcje. Bardzo fajnie, tylko bardzo proszę o zadanie pytania w Urzędzie Miasta ile tym razem ta wizyta kosztuje? Bo przecież nic nie dzieje się za darmo. Może to być równie dobrze milion złotych. Mieszkający tu i płacący podatki mają prawo wiedzieć, jak i w jakiej kwocie są wydawane publiczne pieniądze na promocję – napisał do nas płocczanin.
Zapytaliśmy więc w Urzędzie Miasta Płocka, czy udział Płocka w programie „Dzień doby TVN” jest płatny, a może nie generuje żadnych kosztów? Jeśli natomiast jest płatny – jaką kwotę wydatkowano na ten cel z budżetu Płocka? Pytania wysłaliśmy drogą mailową 10 grudnia. Odpowiedź otrzymaliśmy 20 grudnia.
– Informuję, że miasto zawarło umowę na lokowanie produktu w programie Dzień Dobry TVN w dniu 10 grudnia oraz w programie Świąteczne Miasteczko w dniu 12 grudnia. Zgodnie z zapisami tej umowy, Strony zobowiązały się do nieujawniania osobom trzecim jakichkolwiek postanowień tej umowy – przekazała nam Alina Boczkowska, Kierownik Referatu Informacji Miejskiej płockiego urzędu miasta.
Pomimo więc najszczerszych chęci, nie możemy poinformować mieszkańców ile zapłacili za tę atrakcję i możliwość obejrzenia swojego miasta w telewizji.
Dzień dobry TVN, RMF FM i wigilia przed ratuszem. Wszystko w ciągu kilku dni
Płock musi niemcom placic co by tusk czarodziej powiedział jak miasto zadłużone komuny PO PSL by nie zapłaciło. Niemcy za darmo nie przyjadą.
Przecież TVN nie jest niemiecki xD
Czyli mieszkaniec Płocka to osoba trzecia i nicmu do tego, ma tylko płacić
Tak to wygląda. Ciekawe czy w TVN tez był prezydent pokazywany, czy mieszkańcy którzy zapłacili.
Wydawanie publicznych pieniędzy nie może być tajne.
mu zamontuja pegasusa i pewnie będą wszystko wiedzieli, a może już wiedzą? ciekawe skąd ten artykuł, to wszystko jest takie proste
Nie było by artykułu, gdyby podano informacje. Media mają dza nas kontrolować władzę a jak pojawiają się problemy mają nam o tym mówić.
I właśnie masz jak na talerzu.
Daremna próba pokazania w pozytywnym świetle pięknego miasta pełnego smutnych ludzi. Lepiej na to niż własne lub rodzinne interesy. Trzeba docenić „coś”, bo inni potrafią jedynie odbierać.
Najbardziej mi się podoba protest w imieniu mediów z politykami PO ;)
Kiedy jednak media ich pytają o kwoty dla TVN… Cicho., nie dobra o tym mówić.
To albo media mają być batem na polityków albo tylko na polityków którzy nie podobają się PO ;)
Media są polityczne, zarówno jedne jak i drugie. Trzeba być durniem żeby tego nie widzieć.
A budżet jest podzielony z góry (na co idzie jaka jego część-w tym promocja miasta). Trzeba być durniem żeby tego nie widzieć.
się.
Coś za dużo tłumaczysz się.
Skoro jest podzielony i wszyscy wszystko wiedzą, to skąd te tejemnice? ;)
po wpisach widać,że niektórzy z lubością traktują jak ich inni …….A może tak dociekliwi ludkowie z tzw
wolnego grodu Płock zapytają jak wyglądają umowy na letnie łomoty na plaży nad Wisłą i jakie są kwoty
usuwania zniszczeń po tym niby słynnym łomocie.Niektórzy już zaczęli promować to wydarzonko
terroryzujące mieszkańców Płocka.Ile wynosi wierszówka za pianie z zachwytu nad tymi cudami na patyku.
A co na to radni i parlamentarzyści.Macie zakaz pytania?A może interpelacje wasze nie spełniają jakichś
norm interpelacji?.Po co więc jesteście.No tak arytmetyka rady może wszystko?Stołki są dobre.
Miasto nie płaci za organizatorom imprez w sezonie letnim, jest odwrotnie, to organizatorzy muszą odpalić część dochodu na miasto. Podczas tych „łomotów” w zasadzie wszyscy w mieście zarabiają, hotele, restauracje, bary, właściciele mieszkań do wynajęcia, sklepy. Dla niektórych mieszkańców faktycznie te kilka dni może być uciążliwe, ale myślę, że o statecznym rozrachunku miasto zyskuje. Warto też wspomnieć, że jest to niewątpliwa i najlepsza forma promocji naszego pięknego miasta. Wiem to ponieważ rozmawiałem z wieloma uczestnikami z kraju i z zagranicy i każdy z nich był zachwycony położeniem i klimatem Płocka.
Więc zanim zaczniesz pisać wyssane z palca brednie, poznaj lepiej temat, żeby nie wyjść na ignoranta ;). Pozdrawiam
Zabytkowe Abramsy w cenie nowego??!
To już Leopard 2A6 jest lepszy,
Wolne Miasto Płock.
Czyli co, jak powstanie IV rzesza, to po lewej stronie Wisły do reich, a po prawej do Wołodii?
Taka organizacja, to element kolejnego rozbioru Polski.
Czołgi są do obrony a wejściówki w t v n to fanaberie włodarzy. Popadał śnieg a piaskarki skromnie posypały główne jezdnie, uliczki dziurawe, latarnie powyłączane.
Na nic niema kasy tylko na promocyjkę i letnie dudnienie nad Wisłą.
Ach szkoda gadać….
Wybory , które się nie odbyły kosztowały 70 mln , umowa na śmigłowce , którą podpisał Macierewicz kosztowała nas 80 mln itd , co to są za grosze ktore urząd wydał na promowanie miasta . Wyborcy PiS tego z waszej zakładowe telewizji Kurskiego się nie dowiecie
Taa, a jak to się ma do jawności wydatkowania pieniędzy publicznych?
A tak, kupiono czołgi w trybie bezprzetargowym i parę innych rzeczy też. Przykład idzie z góry..
Powinni kupić rosyjskie czy chińskie czołgi bo tańsze?
Mylisz pojęcia dzieciaku. To tak jak pewna gazeta się pultała że nie ma planów muru z granicy bo nie może go Białorusinom opublikować.
Was hodują, czy sami tacy się stajecie?
to juz następne pisiory licza ile przewalą.
Dał im przykład szumowiński jak na „respiratorach” można zarobic kilkadzieisąt baniek.
@Marlon głupich się nie sieje, sami się rodzą…