W najbliższą środę w wielu polskich miastach organizowane są happeningi pn. ”Płomień Nadziei”. Tytuł akcji nie jest przypadkowy – organizatorzy chcą dać płomień nadziei tym wszystkim, którzy myślą o popełnieniu samobójstwa ze względu na dyskryminację przez społeczeństwo, spowodowaną ich odmiennością preferencji seksualnych.
– Razem z Ostrą Zielenią zapal Płomień Nadziei dla wszystkich tych, którzy popełnili samobójstwo przez nienawiść społeczeństwa, wynikającą z ich nieheteronormatywności – nawołują organizatorzy.
Akcję zaplanowano 15 kwietnia, w trzecią rocznicę śmierci Kennetha Weishuhna. – 14-letni Kenneth Weishunh odebrał sobie życie, ponieważ koledzy prześladowali go za to, że był gejem – tłumaczy Monika Niedźwiecka, która koordynuje płocką edycję akcji. – Uczniowie znęcali się nad nim, był wyzywany, grozili mu śmiercią. Otrzymywał pełne nienawiści sms-y, a koledzy utworzyli homofobiczną grupę na facebooku, gdzie obrażali Kennetha i jego znajomych. Ataki zaczęły się po ujawnieniu preferencji przez Kennetha. Dawni koledzy stali się dręczycielami. Chłopak prosił kolegów, by dali mu spokój, żalił się matce: ”Mamo, ty nie wiesz, co to znaczy być znienawidzonym” – opowiada Monika Niedźwiecka.
Kenneth nie wytrzymał presji i popełnił samobójstwo. Spowodowało to ogólnoświatową dyskusję na temat zasięgu mobbingu i jego wpływu na młodzież LGBT. Artykuły na ten temat pojawiły się m.in. w Huffington Post, Washington Post, Queerty, Fox News, w Sioux City Journal, Daily Kos i wielu innych serwisach.
O podobnym rozwiązaniu myśli też większość homoseksualnej młodzieży w Polsce. Według badań, przeprowadzonych przez Kampanię Przeciw Homofobii, Stowarzyszenie Lambda Warszawa oraz Fundację Trans-Fuzja, aż 63 proc. młodzieży o skłonnościach homoseksualnych przyznaje, że myślało o samobójstwie. Wśród ich heteroseksualnych kolegów, takie myśli miało tylko 12 proc. osób. Badania na temat sytuacji społecznej osób LGBT (lesbijki, geje, osoby biseksualne i transpłciowe) w Polsce zostało przeprowadzone na grupie ponad 11 tys. osób LGBT na przełomie 2011 i 2012 r.
15 kwietnia o godzinie 19 w wielu miastach Polski złożone zostaną kwiaty, znicze i tęczowe flagi, żeby zwrócić uwagę społeczeństwa na problem odbierania sobie życia przez osoby LGBT, a im samym dać nadzieję na lepsze jutro. – W rocznicę śmierci Kennetha zapalimy płomień nadziei, wspominając wszystkie ofiary homofobii, które popełniły samobójstwo. Prześladowanym wyślemy sygnał, że nie są sami, że warto żyć! Pomimo wszystko – podsumowuje Monika Niedźwiecka, która zdecydowała się koordynować to wydarzenie ze względu na zainteresowanie tematyką praw człowieka.
Pomysłodawcą akcji jest „Ostra Zieleń”. W Płocku akcja odbędzie się w najbliższą środę o godz. 18.55 przy pomniku Broniewskiego.