Wisła Płock poinformowała o wymierzeniu kary Dominikowi Furmanowi przez Komisję Ligi. Płocki piłkarz nie zagra w najbliższych trzech spotkaniach.
Jak informuje płocki klub, dotychczas piłkarze Wisły Płock zostali ukarani łącznie siedmioma żółtymi kartkami oraz jedną czerwoną. Tę ostatnią otrzymał Dominik Furman.
– Środkowy pomocnik w ostatnim wyjazdowym meczu z Piastem Gliwice chciał odebrać piłkę Arkadiuszowi Pyrce, ale był wyraźnie spóźniony. Po wideoweryfikacji VAR sędzia Sebastian Krasny zdecydował się wrócić do tej sytuacji i pokazać naszemu zawodnikowi czerwoną kartkę. W związku z tym, ostatnie pół godziny Nafciarze grali w osłabieniu. W środę, 18 sierpnia Komisja Ligi podjęła decyzję o wymierzeniu Dominikowi Furmanowi kary dyskwalifikacji w trzech meczach w rozgrywkach PKO Bank Polski Ekstraklasy – przekazała Wisła Płock.
Klub podkreśla, że żaden inny pozostały piłkarz nie musi jeszcze pauzować na skutek indywidualnych kar. Dotychczas po dwie żółte kartki ujrzeli Dušan Lagator i Jakub Rzeźniczak. Po jednej mają natomiast na koncie Filip Lesniak, Damian Michalski oraz Piotr Tomasik. W Zagłębiu dwukrotnie napomniany został z kolei Ian Soler, zaś po razie Mateusz Bartolewski i Kacper Chodyna.
Zgodnie z regulaminem rozgrywek, jeśli chodzi o żółte kartki zawodnik musi pauzować:
- po czwartym napomnieniu – 1 mecz,
- po ósmym napomnieniu – 1 mecz,
- po dwunastym napomnieniu – 2 mecze,
- przy każdym kolejnym co czwartym napomnieniu (szesnastym, dwudziestym itd.) – 2 mecze.
Powinien oddać kasę na hospicjum .
Dostał czerwoną kartkę w Gliwicach zszedł zaczeli grać, teraz bez niego 4:0 .
Przypadek?
Ojej, nasza gwiazdeczka skrzywdzona. A za ten okres kasa na konto wpłynie? Bo kara by była, gdyby i kasy nie było…