Skoda Rapid
Szkoda, że Skoda to czeski producent. Chciałbym, aby kiedyś w Polsce powstawały auta, z których moglibyśmy być dumni. Nawet takie jak Rapid. Dlaczego nawet? Rapid to nowa Oktavia, pomniejszona z każdej strony o kilka centymetrów, pozbawiona odrobiny luksusu, ale nadal solidna i przemyślana. A co najważniejsze… ładna.
Aż żal, że Skoda jest tak astronomicznie droga. Jeśli jej konkurenci jak C-ElYSEE czy Peugeot 301, a także Chevy Cruze (ale dużo mocniejszy) kosztują lekko ponad 50 tys. do maksymalnie 60 tys., to Skoda z silniczkiem 105 KM kosztuje już 60 tys. na starcie, a do tego musimy dodać ok. 4-5 tys., aby dorównać wyposażeniu innych marek. Wielki napis „upust do 12 600 zł” bardzo mi się podobał, ale – podobnie jak w przypadku ciuchów z metką „-70% T-shirt za 79.90” – nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek kiedykolwiek kupił to auto bez takiego upustu.
Super się czyta i sporo się można dowiedzieć.
Świetna relacja, gratuluję :)