W czwartek przed płockim więzieniem z samego rana stały wozy strażackie, a policja blokowała ulice. W zakładzie karnym porwano zakładnika.
– Czy wiecie co się dzieje przed więzieniem? Byłam na Sienkiewicza i dwie straże pożarne wjeżdżały na teren zakładu karnego, a policja blokowała ulicę – dopytywała czytelniczka.
Na szczęście porwanie zakładnika, negocjowanie i w efekcie końcowym jego uwolnienie, to tylko elementy scenariusza ćwiczeń, jakie właśnie 26 października przeprowadzono w płockim zakładzie karnym.
– Trwają ćwiczenia ze scenariuszem, w którym dochodzi w więzieniu do porwania zakładnika. Nikomu nic się nie stało – potwierdził rzecznik płockiej policji Krzysztof Piasek.
Ktoś nie doczyta i plotka gotowa
zgadzam sie non stop tytuł mylący
zgadzam sie non stop tytuł masakra
Za takie tytuły powinno się tego co to napisał wyrzucić na zbity pysk z gazety…
Co to za artykuł
Oszustwo