W czwartek przed płockim więzieniem z samego rana stały wozy strażackie, a policja blokowała ulice. W zakładzie karnym porwano zakładnika. - Czy wiecie co się dzieje przed więzieniem? Byłam na Sienkiewicza i dwie straże pożarne wjeżdżały na teren zakładu karnego, a policja blokowała ulicę - dopytywała czytelniczka. Na szczęście porwanie zakładnika, negocjowanie i w efekcie końcowym jego uwolnienie, to tylko elementy scenariusza ćwiczeń, jakie właśnie 26 października przeprowadzono w płockim zakładzie karnym.
- Trwają ćwiczenia ze scenariuszem, w którym dochodzi w więzieniu do porwania zakładnika. Nikomu nic się nie stało - potwierdził rzecznik płockiej policji Krzysztof Piasek.
gość 2009:45, 27.10.2017
Co to za artykuł
Oszustwo
xxx11:25, 27.10.2017
Za takie tytuły powinno się tego co to napisał wyrzucić na zbity pysk z gazety...
gfhj16:09, 27.10.2017
zgadzam sie non stop tytuł masakra
gfhj16:10, 27.10.2017
zgadzam sie non stop tytuł mylący
Andrzej18:49, 27.10.2017
Ktoś nie doczyta i plotka gotowa
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Policja: Nadal nie ustalono tożsamości osób
Nie ważne kto, ważne że nikogo postronnego już nie zabije. "z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn" 2 łebki w środku nocy, na pustej, trzypasmowej jezdni jadą tak, że na lekkim łuku w prawo wypadają z jezdni z takim impetem, że uderzają jeszcze w drzewo i widać było to bardzo silne uderzenie, a wszystko działo się w miejscu, gdzie obowiązuje 50km/h. Współczuję rodzinie, ale w wypadkach giną osoby, które kompletnie nie zawiniły (np w zderzeniu z kimś szalejącym po drodze), inni nic złego nie zrobili, a umierają na różne choroby. Tutaj łzy nie uronię, sorry. Rozkapryszone małolaty co noc wariuje na ulicach, a policja w tym czasie śpi. Co jakiś czas musi się to tak skończyć. Kiedyś rozwalili się tacy na autobusie komunikacji miejskiej w nowych ciechomicach. Za jakiś czas będzie kolejna równie spektakularna i tragiczna kraksa. Byle osoby postronne nie ucierpiały. Kto jedzie wyszogrodzką 50km/h, ten może puścić kierownicę i przesiąść się na tylną kanapę, a wątpię, że skutki będą tragiczne. Dobrze, że nie trafili w kogoś jadącego spokojnie z przeciwka.
mądrzy po szkodzie
00:11, 2025-05-23
Policja: Nadal nie ustalono tożsamości osób
Proszę rodziny zmarłych o kontakt 664694990
Dominik
22:55, 2025-05-22
Potrącenie pieszej na przejściu w Płocku
No popatrz, a facet w kosmos poleciał po 80-tce. Ciut zależy od stanu zdrowia,...
@niee
17:26, 2025-05-22
Policja: Nadal nie ustalono tożsamości osób
Zawsze w naszych sercach pozostaną
Pauliś
16:21, 2025-05-22