Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Płocku ogłosił, że zamyka do odwołania jedną z pływalni. Kobylanka będzie nieczynna z przyczyn technicznych.
Płocczanie nie mają szczęścia do pływalni. MOSiR ogłosił, że od 17 stycznia do odwołania nieczynny będzie basen przy Al. Floriana Kobylińskiego 28. Jak informuje spółka miejska, Kobylanka została zamknięta z przyczyn technicznych.
Oznacza to, że obecnie mieszkańcy Płocka mają do dyspozycji tylko dwa miejskie baseny. Są to:
- Jagiellonka (ul. Themersonów 1),
- Podolanka (ul. Czwartaków 6) – niedawno częściowo otwarta po remoncie.
Ten Cyrk z Kobylanka,to najlepsza kwintesencja tych płockich władz!
To co złego dzieje się w tym zwijającym się Mieście jest najlepszą definicją ich NIEUDACZNISTWA*
* Dotyczy,to wszystkich Opcji politycznych!
do kodziarka – posprzątaj chodnik przy swojej chałupce.Pozdrów swoich złodziejów.Ciebie serdecznie pozdrawiam i ubolewam nad twoim zdrowiem.Szczególnie nad zdrowiem psychicznym.Niestety nienawiść to nieuleczalna choroba.Martwię się o ciebie.Dbaj o swoje zdrowie.
wszedzie widzisz kodeczki? to często można wyleczyć :-D
zapytajcie rotacyjnego marszałka czy macie prawo dyskutować.Basenów wam się zachciało.Przecież są baseny w niemieckich miastach.Przestańcie narzekać.
wszystko jest lepsze niż twoi złodzieje z pisu
Ja mam wrażenie, że co rano przychodzą na zebranie i debatują jak poniżyć tych głupich mieszkańców co im placą.
Podobno na Jagiellonce od razu skrócili też godziny otwarcia a na remontowanie strach iść aby nie zamknąć sobie kluczy do domu w szafce.
W ogóle podołania to działa?
Przecież to jakieś niskie żarty są. Za co ci z zarządu nieudacznicy pieniądze biorą?! Wszyscy won do zwolnienia.