– Dzień dobry, ulgowy dla syna i normalny dla mnie – mówi potencjalny odwiedzający zoo. – 14 złotych – odpowiada kasjer. Wraz z nowym rokiem jeden element podobnej rozmowy się zmieni.
Po zakupie biletów, z dwudziestozłotowego banknotu zostawało jeszcze na napój, coś słodkiego lub drobna przekąskę. Ceny, niestety, idą w górę.
Do tej pory normalny (najdroższy) bilet kosztował 8 złotych. Za ulgowy musieliśmy zapłacić 6 zł. Wraz z nadejściem nowego roku, ceny te wzrosną. Dorosła osoba, bez prawa do ulgi, będzie musiała zapłacić za wejście całe 10 złotych, natomiast młodzież zapłaci tyle, co do niedawna dorośli, czyli 8 złotych.
Dwa złote na bilecie to teoretycznie nic, jednak gdy wybierzemy się do zoo całą rodziną, suma robi się nieco większa. W przypadku czteroosobowej rodziny zapłacimy w sumie o 8 zł więcej.
Jest jednak wyjątek od tej reguły. Osoby, które są uczestnikami programu „Płocka Karta Familijna 3+”, zapłacą mniej. To pewna innowacja, bowiem do tej pory cennik nie przewidywał takiej opcji. W tym przypadku bilet normalny kosztuje pięć złotych, natomiast ulgowy cztery.