33-letnia Natalia Pietrzak cierpi na dramatycznie ciężką skoliozę idiopatyczną. Mieszkanka Rogozina od 4. roku życia walczy o życie z własnym kręgosłupem, a teraz ostatnią jej szansą jest kosztowna operacja w USA.
Natalia Pietrzak z Rogozina cierpi na znaczną kyfoskoliozę piersiową. Objawia się ona dużym skrzywieniem prawobocznym z kątowym załamaniem kręgosłupa piersiowego. W sumie 33-latka od 4. roku życia przeszła aż 12 operacji kręgosłupa.
– Do dzisiaj pamiętam doskonale ogromny, przenikliwy ból przeszywający moje ciało w trakcie przygotowań do operacji. Przez prawie 30 dni rozciągano mój kręgosłup, lekarze zastosowali wyciąg polegający na zastosowaniu śrub w czaszce i kolanach, do śrub przywiązane były linki obciążone woreczkami. Dzielnie znosiłam ból, brak możliwości ruchu, bo oczami wyobraźni widziałam siebie po operacji – zdrową, prostą, wyższą – opisuje Natalia.
Niestety, z każdym rokiem kobiecie przybywa schorzeń spowodowanych skoliozą: niemiarowe bicie serca, częste kołatania, chroniczne zmęczenie, niedotlenienie, nawracające duszności, niedowaga i bóle żołądka. Natalii doskwiera drętwienie prawej nogi, obu rąk i nieustający ból kręgosłupa. Pojawiają się też silne zawroty głowy.

Natalia Pietrzak jednak się nie poddaje i ponownie chce zawalczyć o swoje zdrowie i życie. Po wielu konsultacjach z najlepszymi specjalistami w Polsce, skierowano ją do dr Lawrence Lenke z NewYork-Presbyterian Hospital.
– Po raz kolejny zobaczyłam światełko w tunelu, a w sercu zagościła nadzieja na odzyskanie sprawności i zdrowia, kiedy otrzymałam odpowiedź od NewYork-Presbyterian Hospital, że dr Lawrene Lenke jest w stanie mi pomóc – relacjonuje Natalia.
Jedyną przeszkodą, która stoi przed 33-latką z Rogozina, by zacząć leczenie, są ogromne koszty operacji. Natalia potrzebuje ponad 4 mln zł, aby poddać się operacji.
– Zwracam się do Was, moi kochani, o pomoc w uzbieraniu środków finansowych, które pozwolą odzyskać mi zdrowie. Nie wiem, co przyniesie kolejny dzień, jak długo moje ciało wytrzyma tak ogromne obciążenie. Skrycie marzę o dniu, w którym będę mogła złapać głęboki oddech, w którym będę mogła iść na długi spacer, wsiąść na rower… Marzę o chociaż jednej w pełni przespanej nocy, bez bólu, lęku i strachu, o to, czy się obudzę – prosi Natalia Pietrzak.
Aby wesprzeć walkę o zdrowie i życie Natalii, wystarczy dokonać wpłaty na profil zbiórki na portalu siepomaga.pl.