Jeszcze niedawno dostarczył ogrom radości mieszkańcom gminy Radzanowo i Ciółkowa, z w którym mieszkał. 33-letni Sebastian Jędrzejewski zdobył 3 złote medale w dwuboju siłowym na Światowych Letnich Igrzyskach Olimpiad Specjalnych w Abu Dhabi, które odbywały się w połowie marca. W niedzielę otrzymaliśmy informację o jego śmierci…
To szok dla wszystkich, którzy jeszcze niedawno świętowali sukces Sebastiana Jędrzejewskiego. Mistrz Olimpijski w dwuboju siłowym, zdobywca trzech złotych medali podczas Światowych Igrzyskach Olimpiad Specjalnych w Abu Dhabi, zmarł 13 kwietnia.
33-letni Sebastian był mieszkańcem Ciółkowa, uczestnikiem Warsztatów Terapii Zajęciowej przy Domu Pomocy Społecznej „Nad Jarem” w Nowym Miszewie.
– Od wielu lat udowadnia, że w życiu nie ma rzeczy niemożliwych, że na każdy dzień trzeba patrzeć z nadzieją i uśmiechem, że nie wolno poddawać się przeciwnościom losu. Jest pięciokrotnym mistrzem Polski w podnoszeniu ciężarów, z rekordem życiowym 295 kg – czytamy na stronie Starostwa Powiatowego w Płocku, w którym odbyła się uroczystość powitania Sebastiana po powrocie z Igrzysk w Abu Dhabi.
– Jeszcze na lotnisku, gdzie witali go m.in. mieszkańcy DPS-u i WTZ w Nowym Miszewie, trzymał się dzielnie, ale w rodzinnej miejscowości nie potrafił już powstrzymać łez. Był bardzo wzruszony tak życzliwym, gorącym powitaniem – opowiadał podczas spotkania w Starostwie Powiatowym w Płocku trener Sebastiana, Mariusz Żukowski, który od ponad 20 lat trenuje zawodników w tej dyscyplinie.
Msza pogrzebowa zaplanowana jest na środę 17 kwietnia o godz. 14 w kościele parafialnym pw. św. Michała Archanioła w Woźnikach.
Wspaniały kolega będzie cię brakować Sebuś spoczywaj w pokoju
Nasz Seba. Niedawno Cię witaliśmy a już musimy Cię pożegnać. Zawsze pozostaniesz w Naszych sercach MISTRZU. Żal ściska i łamie serce na pół. Za wcześnie…..
Spoczywaj w pokoju Sebku, Sebciu, Sebulku Nasz Olimpijczyku i wspaniały człowieku w jednym…..
PRZEPRASZAM, ZE MÓJ TEMAT NADBRZEŻA ZNALAZŁ SIĘ TU.
WYRAŻAM ŻAL, ŻE SPORTOWIEC OLIMPIJCZYK ZMARŁ. WIEM CO TO ZNACZY.
tak bardzo szkoda chłopaka, był taki młody i ochoczy do pomocy innym. Nie raz zdarzało się gdy to pomagał naszej rodzinie w pracach fizycznych. Był wspaniałym człowiekiem. Ta śmierć była taka niespodziewana..
Drogi Sebastianie, spoczywaj w spokoju w niebie, kiedyś się zobaczymy. Do tej pory pomagaj nam duchowo jak kiedyś, bo jesteś w tym świetny.
~ sąsiadka Sebastiana
Spoczywaj w spokóju.
Smutne.
Sebastian trenował kilka lat temu w moim Klubie Olimpiad Specjalnych ” Wisełka Płock „. Był i pozostanie w naszej pamięci. Robił to co kochał i umiał najlepiej…
Smierc Sebastiana jest dla nas wszystkich szokiem
a jeszcze niedawno widziałem jak ćwiczysz przed Abu Dhabi w Miszewie w siłowni…
Stary nie znałem Cię A tak blisko mieszkam Płock ,jesteś byłeś będziesz wielki w historii ziemi płockiej zapisałeś się jako MISTRZ
Szkoda chłopaka
(*)