W piątek wieczorem otrzymaliśmy dramatyczny apel od mieszkańców gminy Brudzeń Duży, którzy nie mogą spokojnie przygotowywać się do świąt, ponieważ w wyniku awarii nie mają wody. Jak napisał nam czytelnik, usłyszeli, iż takie sytuacje będą zdarzały się częściej.
– W gminie Brudzeń Duży wójt od piątku zlecił wyłączenie wody na stacji uzdatniania wody w Karwosiekach, nie informując przy tym ludzi. Pompę pożyczyli od wójta z gminy Stara Biała, bo jak powiedział wójt: „Brak jest pieniążków i najlepiej, aby każdy zaopatrzył się w studnię, bo takie sytuacje będą się zdarzały częściej”. To chyba żart i żenada! Nikt w gminie nie odbierał dziś telefonu, podobnie jak w firmie Melgos z Gostynina – pisał wzburzony mieszkaniec gminy.
Niestety, ze względu na późną godzinę, nie mieliśmy możliwości skontaktowania się z urzędem gminy Brudzeń Duży, a biorąc pod uwagę najbliższe dni świąteczne, sprawa jest poważna. Napisaliśmy więc na portalu społecznościowym do radnego Rafała Nowaka, który w ubiegłym roku poruszał sprawę naprawy stacji uzdatniania wody w Karwosiekach.
Mieszkańcy gminy Brudzeń Duży walczą o czystą wodę w kranach
– To było do przewidzenia – powiedział nam Rafał Nowak, który oddzwonił zaraz po odebraniu od nas wiadomości. Jak wyjaśniał, już od rana dzwonił w tej sprawie do prezesa firmy Melgos, która to spółka zarządza SUW w Karwosiekach.
– Powiedział mi, że spaliły się pompy, czekają na dźwig i naprawią tę awarię do południa. Parę minut przed godz. 8 rano zadzwoniłem do wójta gminy Brudzeń Duży, Andrzeja Dwojnycha, sugerując mu, żeby zabezpieczył wodę dla mieszkańców, ponieważ awaria wygląda na poważną. Powiedział, że oddzwoni do mnie kierownik Krzemiński (Paweł Krzemiński, kierownik Referatu Rozwoju Gminy i Rolnictwa – przyp.red.). Faktycznie, zadzwonił i potwierdził, że do południa woda będzie. Ale nie było – mówił wyraźnie zdenerwowany radny.
Na stronie internetowej urzędu gminy pojawiła się przed południem informacja: „W związku z przepięciami instalacji elektrycznej na stacji uzdatniania wody w Karwosiekach wystąpił brak wody. Prace naprawcze są w toku, w sieci jest bardzo niskie ciśnienie, po zakończeniu napraw – umieścimy odpowiedni komunikat”. Jednak o godz. 22.20 w piątek, 19 kwietnia, żadnego innego komunikatu nie było.
Rafał Nowak tłumaczy, że przez cały dzień odbierał rozmowy telefoniczne od mieszkańców, którzy nie mogli dodzwonić się już ani do urzędu gminy, ani do firmy Melgos.
– Są przecież święta, nie ma z kim rozmawiać, wójt też miał później telefon wyłączony. Odebrał ode mnie telefon jedynie kierownik Krzemiński, który stwierdził, że może o godz. 14 będzie woda, bo uruchamiają pompę – relacjonuje Rafał Nowak.
Po południu radny sam pojechał na miejsce awarii. Dowiedział się, że działa tylko jedna pompa, która jest za mało wydajna i nie nadąża pompować, w wyniku czego w STU jest tylko 1/3 zbiornika wody. Podkreślmy, że stacja w Karwosiekach obsługuje bardzo duży teren, w tym: Karwosieki Cholewice, Karwosieki Noskowice, Nowe Karwosieki, Parzeń, Suchodół i Sikórz, łącznie ponad 2 tys. osób zostało na święta bez wody.
Przed wieczorem na miejsce awarii przyjechał wójt Andrzej Dwojnych. Pojawili się też zdenerwowani mieszkańcy, którzy pytali co stało się z niedawno naprawianą STU w Karwosiekach. – Wójt zapewnia, że powoła spółkę celową, jednak od wyborów nie zrobił nic w tym kierunku, a umowa z firmą Melgos obowiązuje bodajże do września. Zresztą, podpisanie takiej umowy z tą firmą, to działanie na niekorzyść gminy – podkreślił radny Rafał Nowak.
Jak mówił, zdaje sobie sprawę, że potrzebne są duże nakłady, aby stacje uzdatniania wody działały prawidłowo, jednak samo mówienie o tym nie załatwi problemu.
– Wczoraj nie było wody, dzisiaj nie było wody, zanosi się, że nie będzie wody na święta, ponieważ tam się pali cała instalacja, co powoduje spalanie się pomp. Dwa tygodnie temu też nie było wody z powodu awarii, a jak już puścili wodę, to była brązowa i nie nadawała się do picia – denerwował się Rafał Nowak.
Jest bardzo prawdopodobne, że przez okres świąt nie uda się naprawić awarii. Kiedy rozmawialiśmy z radnym około godz. 21.30, jechał na miejsce, aby sprawdzić, czy są szansę na naprawę pomp jeszcze przed świętami wielkanocnymi.
AKTUALIZACJA
– Właśnie wróciłem z SUW Karwosieki – napisał około godz. 23 Rafał Nowak. – Montowana jest druga pompa, więc mam nadzieję, że wszyscy będziemy mieli wodę za kilka godzin – wyjaśnił radny.
Sesja w sprawie brudnej wody w gminie Brudzeń Duży odbyła się. Ale wójta nie było…



