1 sierpnia mieszkańcy Gostynina wykazali się wyjątkową postawą obywatelską. Samodzielnie zatrzymali kierowcę, który – jak się później okazało – miał ponad 2 promile alkoholu we krwi.
W godzinach popołudniowych jeden z kierowców poinformował dyżurnego gostynińskiej komendy, że na trasie Gorzewo-Lucień kierujący pojazdem marki Fiat Punto swoją jazdą stwarza zagrożenie w ruchu drogowym, zmuszając innych kierowców do zjazdu w przydrożne rowy. Dyżurny natychmiast wysłał w podane miejsce policjantów. Jednak mężczyzna, który wykonał ten telefon widział, że przez tak skrajne zachowanie, może wydarzyć się prawdziwa tragedia. Od razu domyślił się, że kierujący fiatem może być pod wpływem alkoholu. Mieszkańcy Gostynina postanowili sami doprowadzić do zatrzymania pojazdu.
Mężczyzna kilka chwil później został przekazany w ręce policji. Okazało się, że był nim 34-letni mieszkaniec powiatu płockiego. Zatrzymany miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Grozi mu grzywna, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a także kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Dzięki podejrzeniom samych mieszkańców udało się uniknąć tragicznej w skutkach sytuacji. Zgodnie z obowiązującym prawem – każdy obywatel może ująć osobę na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa. Zaraz po tym należy przekazać ją policji.