W listopadzie 2016 roku informowaliśmy naszych czytelników o planach przebudowy placu Obrońców Warszawy. Teraz pojawił się inwestor, który proponuje wydłużenie trasy zaplanowanej kolejki i połączenie jej z nabrzeżem po stronie Radziwia. Czeski inwestor specjalizuje się w budowie kolejek linowych i w swym kraju, wykorzystując proekologiczne fundusze unijne, ma już na swym koncie kilkanaście takich realizacji.
Koncepcja urbanistyczno-architektoniczna nowego zagospodarowania Placu Obrońców Warszawy zakłada funkcjonalne połączenie placu z obszarem w obrębie pomnika Władysława Broniewskiego. Zachowany też zostanie klasycystyczny charakter tego miejsca, przy jednoczesnej rezygnacji z jego funkcji parkowej. Na środku tak dobrze nam znanego czworoboku, powstać by miała fontanna im. Themersonów bez lustra wody, za to wyposażona w urządzenia do prezentacji pokazów multimedialnych, nawiązujących do awangardowej twórczości patronów.
Przewiduje się również zachowanie, a nawet przedłużenie linii kasztanowców, a miejsce wokół pomnika Józefa Piłsudskiego będzie wyeksponowane, poprzez odsunięcie postumentu od ulicy Kolegialnej i jego wyłożenie granitowymi płytami. Pierwotnie zaplanowano również połączenie placu położonego w historycznej części miasta z nabrzeżem wiślanym, poprzez budowę kolejki linowo-terenowej. Jak się okazuje, do realizacji projektu na zasadach koncesji chce dołączyć czeski inwestor Tatra – Ekoprojekt, który specjalizuje się w budowie kolejek linowych i w swym kraju, wykorzystując proekologiczne fundusze unijne, ma już na swym koncie kilkanaście takich realizacji.
Firma proponuje władzom miasta częściową zmianę koncepcji przebudowy placu Obrońców Warszawy. W miejscu, gdzie teraz znajduje się pomnik Władysława Broniewskiego, miałaby stanąć stacja kolejki i tu rozpoczynałby się i kończyłby się jej bieg; kolejka przebiegałaby po stoku wzdłuż schodów Władysława Broniewskiego, a następnie 30 metrów nad lustrem Wisły, prostopadle do koryta rzeki, łączyłaby przeciwległy brzeg w okolicy radziwskiego przyczółka mostu marszałka Józefa Piłsudskiego. Tu stanęłaby druga stacja kolejki.
Jej sąsiedztwo byłoby również miejscem nowej lokalizacji pomnika Władysława Broniewskiego, który swą częścią frontową byłby teraz skierowany w stronę Tumskiego Wzgórza. Czeska koncepcja wiąże się z pobudowaniem 3 przęseł nośnych w korycie rzeki, które jednakże nie spowodują utrudnienia żeglugi śródlądowej.
Według inwestora, pierwsza taka kolejka na Mazowszu stanie się krótkim czasie unikalną atrakcją turystyczną i jak wynika z założeń finansowych, ma przynosić zyski już po pierwszych trzech latach eksploatacji. Wstępnie ocenia się, że jednorazowy bilet kosztowałby w przybliżeniu około 3 złotych. Jednakże to nie wszystko! W związku z tym, że firma zajmuje się również utylizacją odpadów, przez co otrzymuje unijne dofinansowanie, za przejazd będzie można zapłacić… 5 aluminiowymi puszkami po napojach!
Z niecierpliwością będziemy oczekiwać wyników negocjacji inwestora z władzami miasta, o czym będziemy Państwa na bieżąco informować.
Aktualizacja
Oczywiście był to jedynie primaaprilisowy żart, chociaż, jak wspominaliście w komentarzach, taki projekt byłby fajną atrakcją :)
Karę za gapiostwo zapłaciłem, ale z zakupami w Biedronce koniec.
Cienki Dowcip 1go kwietnia…!
Panie cuda w tym Płocku. Cuda!
czy radny pisowiec musi składać nam życzenia??? Nikogo innego nie złapaliśćie?
Otwórz wyborczą. Będziesz miał bezradnego peowca
Pryma Aprilis
Stadion wybudujcie a nie…