Kobiety godzinami potrafią rozmawiać o modzie, rozmiarach ubrań, kosmetykach czy odpowiednio dobranych do stroju dodatkach. Jedna chce wyglądać młodziej, inna seksownie, a kolejna uroczo. Wszystko sprowadza się do jednego – odkrywania swojego piękna.
Nic więc dziwnego, że wydarzenie utworzone na Facebooku przez Sandrę Panuś, pasjonatkę mody i stylistkę, zatytułowane „Porozmawiajmy o modzie”, wzbudziło tak duże zainteresowanie. W zapowiedzi każda z zaproszonych pań mogła przeczytać: „Co na siebie włożyć, aby poczuć się sobą w 100%”. I to właściwie wystarczyło, aby zachęcić kobiety do spotkania, a lista zapełniała się błyskawicznie. W związku z tym, organizatorka podjęła decyzję, że z jednego spotkania zrobi dwa. I tym sposobem pierwsze z nich miało miejsce wczoraj, 4 lutego, w Wieży Ciśnień, a następne odbędzie się 11 lutego w tym samym miejscu.
Spotkanie miało charakter dyskusji. Panie rozmawiały o swoich strojach i jaki typ sylwetki posiadają. Jak się okazało, najbardziej proporcjonalne są figury nazywane X, czyli klepsydrą. Aby osiągnąć taki typ figury, należy podkreślić talię, tak, aby zrównoważyć górną część ciała z dolną. Na spotkaniu można się było dowiedzieć jeszcze wielu ciekawych rzeczy o kobiecych sylwetkach, których jest aż 12, a także co na siebie włożyć, aby podobać się samej sobie. W dalszej części dyskusji kobiety obecne na spotkaniu, w luźnej rozmowie, doradzały sobie jak się ubrać, by uwydatnić swoje atuty. Chwilami dyskusja była burzliwa i widać było w paniach chęć rozmowy o modzie.
– Jeśli ktoś jest nieświadomy swojego ciała, to takie spotkanie było jak najbardziej przydatne – powiedziała nam Dorota, jedna z uczestniczek wydarzenia.
– Na spotkanie przyszło dwadzieścia pięć wspaniałych kobiet, otwartych na dyskusję i przyjmujące moją wiedzę i doświadczenie, którym chcę się dzielić – mówiła nam po spotkaniu Sandra Panuś.