Jak co roku, w Katedrze w Płocku odbyło się uroczyste przekazanie przez harcerzy Betlejemskiego Światła Pokoju. Do Polski trafiło ze Słowacji. Przesłaniem tegorocznej akcji jest otwarcie się na pomoc innym.
Mimo pandemii, harcerze i harcerki z ZHP po raz 30. przekazali Betlejemskie Światło Pokoju. Hasło tegorocznej akcji „Światło służby” zachęca do współdziałania i niesienia bezinteresownej pomocy wszystkim tym, którzy jej potrzebują.
Płomień, pochodzący z Groty Narodzenia Pańskiego obiega cały świat, niosąc nadzieję i wezwanie, by w trudnych czasach otworzyć się na pomoc drugiemu człowiekowi. W Polsce Światło trafi m.in. do ludzi, organizacji i instytucji, które każdego dnia przeciwdziałają epidemii COVID-19, aby podziękować za ich zaangażowanie i służbę.
13 grudnia do Polski dotarło Betlejemskie Światło Pokoju, które harcerze i harcerki należący do Związku Harcerstwa Polskiego odebrali od słowackich skautów. Tego samego dnia odbyło się uroczyste przekazanie płomienia w Katedrze w Płocku.
W tym roku jednak harcerze nie mogą się spotkać na wielkim zlocie w Zakopanem, na którym w poprzednich latach gromadziło się kilka tysięcy osób z całej Polski. Nie odbędzie się też zapoczątkowany w ubiegłym roku Mazowiecki Zlot BŚP w Płocku.
Nie znaczy to, że Światło z Betlejem nie zapłonie na wigilijnych stołach, choć sam sposób jego przekazywania będzie kontynuowany w nieco innej formie.
– Od tego momentu ogień z Betlejem będzie przekazywany za pośrednictwem mazowieckich hufców do wszystkich tych, którzy chcą je przyjąć – mówił Komendant Chorągwi Mazowieckiej ZHP hm. Cezary Supeł.
Tegoroczne Światło niesie za sobą szczególny komunikat wzywający do służby – bezinteresownego otworzenia się na potrzeby drugiego człowieka, pozostania uważnym na siebie oraz na swoje otoczenie. Rok 2020 był dla wszystkich ogromnym wyzwaniem.
Dlatego Betlejemskie Światło Pokoju jest także zwieńczeniem działań podejmowanych przez społeczność ZHP przez cały rok. Gdy tylko wybuchła epidemia, harcerze i harcerki przyłączyli się do akcji wspierania służb medycznych w kraju – wspólnie uszyli ponad pół miliona maseczek, a także za pomocą drukarek 3D przygotowali ponad 15 tysięcy przyłbic.
Na pomoc w czasie pandemii mogą liczyć także seniorzy. W trosce o ich zdrowie harcerze i harcerki robią dla nich zakupy, realizują recepty, płacą rachunki czy też wyprowadzają na spacery psy. W wielu miastach w trakcie pandemii powstały specjalne infolinie, przez które seniorzy mogą zgłaszać, czego w danej chwili potrzebują.
We wsparcie lokalnych społeczności zaangażowały się także poszczególne hufce Chorągwi Mazowieckiej ZHP – działając na rzecz osób w kryzysie bezdomności, osób doświadczających przemocy domowej. Harcerzy nie zabrakło też u swoich kolegów i koleżanek – potrzebujących korepetycji, sprzętu niezbędnego do nauki, jak również wsparcia psychologicznego.