Płock gwiazdą filmową? Nie do końca, lecz udział miasta w polskiej kinematografii był niepodważalny. Filmowcy wielokrotnie bywali w Płocku, a ich szlakiem spacerowali w niedzielne południe płocczanie – wraz z przewodnikiem i… Hansem Klossem.
Spacer po filmowym Płocku to inauguracja nowego projektu, który realizuje Płocka Lokalna Organizacja Turystyczna wraz z Płockim Ośrodkiem Kultury i Sztuki oraz Kinem za Rogiem. Od września w Kinie za Rogiem emitowane będą obrazy, w których pojawiało się nasze miasto. – Chcemy pokazać, że Płock był doceniany przez reżyserów i filmowców od lat – mówiła Iwona Krajewska, prezes PLOT-u. – Dziś pokażemy kilka ciekawych miejsc, które pojawiały się na wielkim ekranie – zapowiedziała.
Po filmowym Płocku zebranych oprowadzili przewodnicy. Na spacerowiczów czekali Monika Mioduszewska-Olszewska, Renata Jaskulska oraz animator Kina za Rogiem, Radosław Łabarzewski. – Płock w filmach pojawiał się wielokrotnie – opowiadał ten ostatni swojej grupie. – W sumie był tłem wydarzeń w ponad dwudziestu filmach. Co ciekawe, w żadnym z tych przypadków Płock nie był Płockiem. Nasze miasto zawsze udawało inne – wspominał Łabarzewski, rozpoczynając spacer.
Filmowy szlak Płocka prowadził przez uliczki Starego Miasta. W trakcie spaceru zebrani usłyszeli, że nasz magistrat wielokrotnie zmieniał nazwę. W filmie „Blizna” na jego ścianie zawisła tabliczka „Rada Narodowa Olecka”, w „Dotknięciu nocy” ratusz grał zaś bank.
– Urząd miasta pełnił ważną rolę w filmach, tak jak i przylegająca do niego część starówki – mówił Łabarzewski. – Takich punktów, które kilkukrotnie pełniły funkcję planu filmowego, jest kilka. Nasz most pojawił się nie tylko w „Stawce większej niż życie”, ale też w „Walkowerze”, gdzie dodatkowo pokazane jest całe Wzgórze Tumskie. W „Dotknięciu Nocy” Barei to właśnie z płockiego mostu do Wisły wyrzucane są wszystkie dowody rzeczowe – wspominał.
Scen filmowych dziejących się w otoczeniu Wisły było więcej. Na przykład w szóstym sezonie serialu „Czas Honoru” ta część Płocka udawała Gdańsk. W otoczeniu płockiej rzeki kręcona była także najważniejsza scena w filmie „Kochaj”. – Film, mówiąc wprost, nie zachwycał, lecz scena z molo to ładny obrazek – przekonywał Radosław Łabarzewski, szef Kina za Rogiem.
Opowieści było co nie miara. Spacerowicze wysłuchali m.in. historii z planu „Stawki większej niż życie”, jak i nieznanych wcześniej faktów. – O tym, że w Płocku kręcono ten serial, wie każdy z nas, lecz były plany na kontynuację serialu – zdradziła Monika Mioduszewska-Olszewska. – Drugiej „Stawki” nikt nie nakręcił. Powstał film z Tomaszem Kotem w roli głównej – niestety, bez Płocka – dodała.
Z tym znanym serialem związana była także niespodzianka, która czekała na płocczan. Na trasie spaceru pojawił się bowiem sam Hans Kloss (w tej roli Szymon Cempura, aktor Teatru Dramatycznego w Płocku), który opowiedział kilka anegdot i pozował do zdjęć. Chętnych na fotograficzną pamiątkę z agentem J-23 nie brakowało.
Pierwszy seans projektu „Filmowy Płock” już 23 września. Wówczas będzie można zobaczyć film „Miłość”. Tego samego dnia wydany zostanie filmowy przewodnik po Płocku.
PetroNews jest patronem medialnym akcji.