Skontaktowaliśmy się z panem Michałem, który stał się mimowolnym bohaterem filmiku nagranego w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku. Zgodził się porozmawiać z nami po tym, jak szpital umieścił oświadczenie w tej sprawie.
Przypomnijmy – na portalu społecznościowym został umieszczony filmik, na którym widać mężczyznę idącego na czworakach korytarzem SOR płockiego szpitala. Z komentarza autorki filmu dowiadujemy się, że pacjent ma bóle związane z rwą kulszową, a lekarz kazał mu wrócić w tym stanie do domu.
Pacjent na czworakach wychodzi z płockiego szpitala. Są dwie wersje zdarzenia [FILM]
Szpital: Zarzut nieudzielenia pomocy jest bezpodstawny
Zgodnie z zapowiedzią dyrektora szpitala, Stanisława Kwiatkowskiego, na stronie internetowej szpitala pojawiło się oświadczenie, dotyczące tego zdarzenia.
„W związku z sytuacją, która została zarejestrowana na terenie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku i opublikowana w serwisie Facebook w dniu 28.08.2020r. informuję, że dokonano analizy ww. materiału, zapisu z kamer monitoringu Szpitala oraz w trybie pilnym przeprowadzono rozmowy z personelem pełniącym dyżur w chwili wystąpienia zdarzenia. Stwierdzono, że opublikowany fragment nagrania nie przedstawia prawdy o całości zdarzenia. Zarzut nieudzielenia pomocy jest bezpodstawny. Pacjenta zbadano, wykonano diagnostykę, wdrożono leczenie oraz wydano dalsze zalecenia. Pacjent ze strefy „czerwonej” SOR wyszedł o własnych siłach w pozycji stojącej. Po krótkim pobycie w poczekalni SOR przyjął pozycję „na czworakach” i udał się w stronę wyjścia, wcześniej wyrzucając posiadaną dokumentację medyczną. Po zaistniałym incydencie oraz z uwagi na stan emocjonalny zaproponowano hospitalizację, na którą pacjent nie wyraził zgody.
W przypadku pojawienia się dalszych bezpodstawnych oskarżeń wobec Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku oraz personelu medycznego, zostaną podjęte stosowne kroki prawne w celu ochrony dobrego imienia Szpitala oraz zatrudnionego w nim personelu”.
Stanisław Kwiatkowski, Dyrektor WSzZ w Płocku
Marek Budny, p.o. Zastępca Dyrektora ds. Lecznictwa
Pacjent: Robią ze mnie oszusta…
Pan Michał, z którym rozmawialiśmy telefonicznie, jest oburzony postawą szpitala. Opowiedział nam, jak wyglądał jego pobyt w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. Jak tłumaczy, do szpitala w Płocku został przywieziony karetką z Drobina, gdzie mieszka, ponieważ od miesiąca bierze zastrzyki i nie mógł już z bólu chodzić.
Po przyjeździe do szpitala, panu Michałowi pobrano krew, podłączono kroplówkę. Wykonano też zdjęcia RTG. Później leżał na sali, czekając na neurologa.
– Przyszedł neurolog, młody człowiek, kazał mi palcem dotknąć nosa z zamkniętymi oczami, jedną ręką, potem drugą. Podnieść kolano, pojeździć po jednej nodze, podnieść drugie kolano, pojeździć po drugiej nodze. Później kazał wstać, ręce przed siebie i potrzymać z zamkniętymi oczami. Potem to samo, z rękoma w górze. Następnie miałem się położyć i neurolog złapał mnie za tę bolącą nogę, więc zasyczałem z bólu. I to wszystko, całe badanie – mówi pan Michał.
Tłumaczy, że lekarz zalecił mu pływanie w basenie i aby więcej chodził, dwie godziny dziennie. Rzecz w tym, że pan Michał chodzić nie może. Po kilku minutach nie jest w stanie wytrzymać z bólu.
– Usłyszałem: „No tak, ja wiem, ale trzeba”. To niech mi dadzą taki lek, który zablokuje mi ból i będę chodził – zapewnia nasz rozmówca. – Mam trójkę małych dzieci, czy naprawdę ktoś sądzi, że chcę leżeć od miesiąca z bólem? – pytał retorycznie.
Stanęło na tym, że pan Michał otrzymał wypis ze szpitala.
– Doszedłem do okienka, w którym oddaje się wypis i noga zaczęła mnie już mocno boleć. Nikogo tam nie było, stałem przez chwilę. Cofnąłem się więc z tą moją kulą, usiadłem na krzesełku i czekałem. Akurat wyszedł lekarz dyżurny SOR. Poprosiłem go o jakiś lek przeciwbólowy, bo inaczej nie dojdę do samochodu i nie dojadę do domu. On to zignorował. Zapytałem „To co, mam się tutaj położyć na tym korytarzu?”. A on mi odpowiedział „No ja się z tobą nie położę” – mówi rozżalony pan Michał.
Jak relacjonuje, usiadł na krzesełkach, ale nerwy i ból zaczęły w nim tak rosnąć, że w końcu rzucił dokumentacją, uklęknął i zaczął iść na czworakach przez korytarz.
– Bo co miałem zrobić innego? Szedłem do domu. Inaczej się nie dało. A teraz szkalują mnie, że to było specjalnie nagrane i ustawione? Ja nawet nie wiedziałem, że ta pani nagrywa, przecież nie upokarzałbym się tak – emocje w głosie pana Michała aż drżały.
Tłumaczy, że jedyne czego chciał, to lek przeciwbólowy, który pozwoliłby mu dojechać przez pół godziny do domu.
– Ja mogę dyrektorowi szpitala spojrzeć w oczy i opowiedzieć to wszystko, co się stało. Jeśli będzie tylko chciał, spotkam się z nim. Ja nie mam nic do ukrycia – zapewnia pan Michał.
Przyznaje, że kiedy zaczął iść na czworakach, zrobił się wokół niego szum, ktoś pomógł mu wejść na wózek, zawieziono go z powrotem na SOR. W tym czasie do szpitala dotarła jego żona.
– Lekarz, który odmówił mi leków przeciwbólowych, podobno poszedł do neurologa i kiedy wrócił przekazał, że mam miejsce na oddziale, a po niedzieli będę miał wykonane badanie, już nie pamiętam, rezonans czy tomografię. Odmówiłem, bo proszę zrozumieć, gdyby ktoś wylał pani wiadro gorącej wody na głowę, to weszłaby pani jeszcze raz? Byłem tam wiele godzin, bez jedzenia i picia, z bólem. Kiedy szedłem na czworakach przez korytarz miałem takie nerwy, że chciałem już tylko wracać do domu. Miałem taką adrenalinę, że nawet bólu nie czułem ze zdenerwowania. Jak usiadłem na wózku, zaczęła mi drętwieć noga – opowiada drżącym z emocji głosem.
Pyta też, dlaczego od razu nie zaproponowano mu takiej pomocy? Przecież przekazywał informację, że leczy się od miesiąca.
– Jestem normalnym człowiekiem, można było mi powiedzieć, żebym przyjechał po niedzieli i wówczas wykonają mi badania. Ale nie rozumiem, dlaczego nie podano mi leku przeciwbólowego i wypisano do domu? Później faktycznie, podsunięto mi kartkę z wyjściem ze szpitala na własną odpowiedzialność. Podpisałem, bo chciałem już tylko stamtąd wyjść – tłumaczy pan Michał.
Podkreśla, że jest to druga sytuacja, w której szpital chciał pozbyć się „kłopotu” z nim. Trzy lata temu karetka zabrała go do szpitala z silnym bólem z boku. Po serii zastrzyków zdecydowano o wypisie go do domu. Nie był w stanie wówczas stać przy okienku, wrócił więc na SOR i poczuł, że traci przytomność. Okazało się, że miał zwężenie moczowodu i 7-milimetrowy kamień.
– Człowiek mówi, że go boli, a oni wypisują do domu… Nie jest też prawdą, że wymuszałem rezonans, o czym przeczytałem na jednym z portali. To lekarz zaproponował już po całej akcji wykonanie rezonansu po niedzieli – wyjaśnia.
Po przyjeździe do rodzinnej miejscowości pan Michał skonsultował się z chirurgiem, który stwierdził, że trwały ucisk grozi zwyrodnieniem i nawet trwałym kalectwem.
– Wstrząsnęło mną, że oskarżono mnie o jakąś ustawkę i udawanie. Przerosło mnie to… – załamuje mu się głos. – Ja tego tak nie zostawię – dodaje.
Skontaktowała się też z nami kobieta, która była świadkiem zdarzenia. I ona potwierdza, że pan Michał otrzymał wypis ze szpitala, ponieważ wyrzucił go na podłogę tuż przed tym, jak osunął się na kolana.
– Siedziałam na SOR wówczas z bólem dziesięć godzin – mówi nam kobieta. – Podniosłam wypis z ziemi i podałam później jego żonie – dodaje.
Na filmie widać zresztą wypis leżący na podłodze.
– Na nagraniu widać też pusty korytarz, który normalnie byłby cały zapełniony. Jest piątek, dzwonię do przychodni, lekarz nie przyjmie, bo ma komplet. Idzie weekend, źle się czuję, nawet bardzo źle. Gdzie szukać porady, jak nie w szpitalu? Mogę iść prywatnie na wizytę i prywatnie porobić wszystkie badania. Tylko pytam po co płacę podatki. ZUS na chwilę obecną to jest 1450 zł, pensja 2 tys zł. Nie stać mnie na taki luksus – podsumowuje nasza rozmówczyni.
Wyciągną konsekwencje prawne by bronić dobrego imienia szpitala tylko że on od dawna nie ma dobrego imienia i to jest fakt bezsporny. Ja jak mam problem to jadę na ul. strzelecką omijam ten syf zwany szpitalem z daleka.
Miałem kiedyś atak rwy i rzeczywiście najlepiej jest na czworaka.
A ja myślę, że gościu ściemnia. Wiem co to jest ból kręgosłupa lecz gdy przy bardzo ostrym bólu wezmę tabletkę Olfenu (lek na receptę i to nie jest reklama, ale mi pomaga), mam ok. 24 godz. bez bólu. Gościu, który dostał kroplówkę z lekiem przeciwbólowym po 4 godzinach nie może chodzić, to jest bajeczka dla naiwnych. Pewnie uzależniony jest od mocnych leków przeciwbólowych, lub zabrakło 500+ na dragi i chciał wyłudzić refundowane używki. Jestem pacjentem płockich szpitali i wiem co w nich się dzieje, ale skoro wybraliśmy takich nieudaczników PiSowskich do rządzenia, to teraz jak narzekamy, stańmy przed lustrem.
Ok to Pana jeszcze kręgosłup nie bolał skoro zwykły Olfen pomaga
Za takie bezpodstawne oczernianie można odpowiadać karnie. Proszę się zastanowić zanim Pan coś napisze o kimś.
Asdert muzik jak chcesz to zawsze morzesz na moim oddziale wylądować i nie wztawiaj tepych ikon bo tam będziesz akurat mógł do lustra takie zrobić. Tom tepom morda!
Mnie pielęgniarka na sorze obudziła o 2 w nocy i kazała z bólem iść do domu pow że nic mi nie jest
🤔 Gdyby zgłosił że ma / posiada ” FAKE kondon świrus ” ( to takie coś co wymyślili aby upodlić społeczeństwo) to moment by to przyjęli
😡 A zwykli Ludzie mogą umierać ( czyt. ” zddychać jak psy pod płotem szpitala ” )
🤪 Szpital to fabryka biorą pacjenta myk myk ( wyleczą , podleczą , lub nie ) i za drzwi biorą następnego
🤬 Rozliczyć karnie i finansowo tych co upodlili Naród Polski razem z tymi na których przepisali majątki oraz zarobili na ” FAKE kondon świrus ”
razem z rodzinami i ich grupami represji
ZERO tolerancji dla tych co stanowią zagrożenie dla Narodu Polskiego
ps :::: STOP 447
Rabunku Polski w ramach bezpodstawnego uroszczenia chazarskiego
” Obywatelski projekt STOP 447 ” odrzucony przez sPiSkowców , POprzednikoów szKODliwych
zignorowany przez sejm
anty Polonizm / Polonofobia trwa
🤬🤬🤬🤬🤬🤬🤬
🤮🤮🤮🤮🤮
…..
*Gdyby zgłosił że ma / posiada ” FAKE kondon świrus ” ( to takie coś co wymyślili aby upodlić społeczeństwo) to moment by to przyjęli*
😡 A zwykli Ludzie mogą umierać ( czyt. ” zddychać jak psy pod płotem szpitala ” )
🤪 Szpital to fabryka biorą pacjenta myk myk ( wyleczą , podleczą , lub nie ) i za drzwi biorą następnego
🤬 Rozliczyć karnie i finansowo tych co upodlili Naród Polski razem z tymi na których przepisali majątki oraz zarobili na ” FAKE kondon świrus ”
razem z rodzinami i ich grupami represji
ZERO tolerancji dla tych co stanowią zagrożenie dla Narodu Polskiego
ps :::: STOP 447
Rabymunku Polski e ramach bezpodstawnego uroszczenia chazarskiego
” Obywatelski projekt STOP 447 ” odrzucony przez sPiSkowców , POprzednikoów szKODliwych
zignorowany przez sejm
anty Polonizm / Polonofobia trwa
🤬🤬🤬🤬🤬🤬🤬
🤮🤮🤮🤮🤮
…..
Gdyby zgłosił że ma / posiada ” FAKE kondon świrus ” ( to takie coś co wymyślili aby upodlić społeczeństwo) to moment by to przyjęli
A zwykli Ludzie mogą umierać ( czyt. ” oddychać jak psy pod płotem szpitala ” )
Szpital to fabryka biorą pacjenta myk myk ( wyleczą , podleczą , lub nie ) i za drzwi biorą następnego
Rozliczyć karnie i finansowo tych co upodlili Naród Polski razem z tymi na których przepisali majątki oraz zarobili na ” FAKE kondon świrus ”
razem z rodzinami i ich grupami represji
🤬🤬🤬🤬
Korekta ::::
Gdyby zgłosił że ma / posiada ” FAKE kondon świrus ” ( to takie coś co wymyślili aby upodlić społeczeństwo) to moment by to przyjęli
😡 A zwykli Ludzie mogą umierać ( czyt. ” zddychać jak psy pod płotem szpitala ” )
🤪 Szpital to fabryka biorą pacjenta myk myk ( wyleczą , podleczą , lub nie ) i za drzwi biorą następnego
🤬 Rozliczyć karnie i finansowo tych co upodlili Naród Polski razem z tymi na których przepisali majątki oraz zarobili na ” FAKE kondon świrus ”
razem z rodzinami i ich grupami represji
ZERO tolerancji dla tych co stanowią zagrożenie dla Narodu Polskiego
ps :::: STOP 447
Rabymunku Polski e ramach bezpodstawnego uroszczenia chazarskiego
” Obywatelski projekt STOP 447 ” odrzucony przez sPiSkowców , POprzednikoów szKODliwych
zignorowany przez sejm
anty Polonizm / Polonofobia trwa
🤬🤬🤬🤬🤬🤬🤬
🤮🤮🤮🤮🤮
………
Gdyby zgłosił że ma / posiada ” FAKE kondon świrus ” ( to takie coś co wymyślili aby upodlić społeczeństwo) to moment by to przyjęli
😡 A zwykli Ludzie mogą umierać ( czyt. ” zddychać jak psy pod płotem szpitala ” )
🤪 Szpital to fabryka biorą pacjenta myk myk ( wyleczą , podleczą , lub nie ) i za drzwi biorą następnego
🤬 Rozliczyć karnie i finansowo tych co upodlili Naród Polski razem z tymi na których przepisali majątki oraz zarobili na ” FAKE kondon świrus ”
razem z rodzinami i ich grupami represji
ZERO tolerancji dla tych co stanowią zagrożenie dla Narodu Polskiego
ps :::: STOP 447
Rabunku Polski e ramach bezpodstawnego uroszczenia chazarskiego
” Obywatelski projekt STOP 447 ” odrzucony przez sPiSkowców , POprzednikoów szKODliwych
zignorowany przez sejm
anty Polonizm / Polonofobia trwa
🤬🤬🤬🤬🤬🤬🤬
🤮🤮🤮🤮🤮
…..
Bardzo bolala mnie klatka piersiowa poszlam zapisać sie do lekarza rodzinnego poinformowano mnie że lekarz do mnie zadzwoni i faktycznie zadzwonił i poinformowała mnie lekarka ze wizyta będzie telefoniczna spytałam się czy przez telefon zbada mnie pluca a Ona spytała się tylko jak się czuje powiedziałam ze jak chory któremu ciężko oddychać powiedziała żebym udała się do szpitala jak będzie gorzej i za te niby wizytę sprawdzilam wzięła pieniądze do czego to doszło w tej Polsce tak jak dziś maja lekarze,pielęgniarki to nikt tak nie ma żeby za leżenie im placono ?
Rok temu do mojego kuzyna wezwano karetke uskarżał się na nietypowy ból głowy źle sie czuł Karetka go zabrała na SOR jednak zostal odesłany bez badń do domu.W nocy jednak zmarł okazało się że miał udar krwotoczny.
Może ktoś wie co to za ” lekarz ” będzie wiadomo kogo unikać
Chcieliście socjalizmu, no to macie pożal się Boże „służbę zdrowia”.
Dopóki płatnikiem za usługi medyczne będzie urzędnik, to pacjent zawsze będzie pogardzanym petentem. Takie są prawa ekonomii i głupotą jest oczekiwać, że to da się zmienić. To tak, jak pół wieku temu różni idioci mówili: socjalizm – tak, wypaczenia – nie. Ten system jest do likwidacji. W całości. Podobnie jak niegdysiejszy państwowy handel, przemysł i usługi, a teraz państwowy lekarz, szkoła, ubezpieczenie itp. chore struktury.
Ja parę lat temu na sorze na Winiarach czekałem kilka godzin po małym wypadku, po czym poszedłem do lekarzy z pretensjami czemu tak długo to trwa, lekarz powiedział ja nie będę z tobą rozmawiał i zadzwonił po policję heh, która mnie pilnowała i zamiast mieć doczynienia z lekarzami to mną się policja zajęła heh, teraz mnie to bawi, ale nie życzę nikomu pobytu w płockich szpitalach.
Mój tata 5 lat temu miał identyczną sytuację. Wypuścili go z Tego właśnie szpitala z ciężkim bólem. Do taksówki ledwo wlokła go koleżanka która akurat przypadkowo znajdowała się na oddziale w tym samym czasie na wyrostek.
Z taksowki mój tata pełzał sam na 3 piętro.
Porażka.
Czy to jest szpital miejski czy przychodnią weterynaryjna? Że ludzie na czworaka wychodzą. Może komuś się pomyliło.
Organ założycielski to chyba Urząd Marszałkowski …. Czy może się mylę ?
Co to sie w tych szpitalach w Płocku dzieje.W miejskim zamykają psychiatrię a na Winiarach ludzie na czworaka chodzą. Cyrk
Współczuję i temu człowiekowi ,ale i pracownikom szpitala. Niestety ,ale to ludzie powodują ,że cały personel medyczny ma negatywne podejście do pacjentów. Pacjenci niczym na wakacjach all exclusive, każdy czuje się bogiem rzucającym wyzwiska bez żadnych konsekwencji. Taka sama kultura jest często pomiędzy leżącymi na salach pacjentami, każdy jest najważniejszy. Ludzie przychodzą z bzdetami do szpitala zabierając czas lekarzom w momencie gdy oni mogli by zając się naprawdę chorymi. Nie chce się pisać, ale wszędzie tam gdzie jest kontakt człowieka z człowiekiem współczuję tym ludziom. Czy to praca w markecie na kasie, czy w restauracji, szpitalu tak samo ci ludzie muszą wysłuchiwać ciągłego narzekania klientów/pacjentów. Tylko ,że to są tak samo ludzie pracujący i wykonujący swoją pracę jak każdy inny. Nie mają oni wpływu na to ilu pracowników jest na zmianie jak wygląda system pracy.
To jakiś żart?
To nie zart, to troll..
Jakimi ważniejszymi sprawami? To pacjent jest najważniejszy i to nim mają się zajmować. A w tej chwili wygląda to tak, że pacjent pielgrzymuje po całym szpitalu, od okienka przy wejściu do rejestracji, do pokoju x po pieczątkę (przez cały szpital) po to żeby wrócić znowu pod rejestrację i czekać aż Państwo doktorowie łaskawie otworzą drzwi gabinetu, poddadzą w wątpliwość objawy i wyślą znowu przez cały szpital na „badanie”, gdzie znów trrzba czekać. Wraca się znowu pod gabinet i czeka niczym bezpański pies. A personel medyczny chichocze, kawkuje i plotkuje…
Panie Marku,
Sukcesu w podejmowaniu tych kroków, co do poprawy wizerunku. Mam nadzieje, że pan użyje wszelkich możliwych metod, tylko proszę pamiętać, że nikomu nie uda się Panu sądowo zakażać uważania za totalnie beztroskich nastawiony na zysk cwaniaków! Wie Pan zawód lekarza to jest zawód zaufania społecznego. Jak państwa personel mocno negatywnie wypada to znaczy że należałoby w pierwszej kolejności zrewidować swoje postępowanie. A pozwy to kolego zostaw na przestępców. Btw. nieudzielenie pomocy się tu bardziej niż negatywne opinie kwalifikuje.
Zal
Bo dyrektorowi zależy tylko na kasie, oczywiście swojej horrendalnie wysokiej pensji.
Co się dzieje w tym szpitalu.
Mąż z podejrzeniem zawału czekał 5 godzin na lekarza, po czym kazali mu siedzieć do 6 rano na poczekalni, żeby rano powtórzyć badanie krwi. Dopiero po znajomości dostał łóżko.
Tylko dyrektor pewnie by stwierdził, że o też kłamie.
Tylko dlaczego ten pacjent nie zgłosił się do przychodni rejonowej po leki przeciwbólowe? Przecież napisał, że od miesiąca go boli.