W niedzielę żołnierze z Płocka prezentowali swoje umiejętności i uzbrojenie podczas ćwiczeń nad Wisłą. Terytorialsi wykonali między innymi dynamiczny pokaz ewakuacji rannego.
16 maja żołnierze z 64. Batalionu Lekkiej Piechoty w Płocku należącego do 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej odbyli ćwiczenia nad Wisłą, nieopodal Zalewu Sobótka. Terytorialsi z 641. kompanii udowadniali, że poza reagowaniem kryzysowym w trakcie powodzi i pandemii cały czas doskonalą swoje umiejętności walki.
Wojskowi realizowali ćwiczenia z podstawowych postaw żołnierskich, ugrupowań i szyków obronnych i ewakuacji rannego z pola walki. Podczas pokazów dynamicznych Terytorialsi zaprezentowali, jak w sytuacji bojowej przeprowadzona jest ewakuacja z pojazdu i zajęcie pozycji obronnych.
Pełniący obowiązki dowódcy batalionu mjr Ireneusz Fudała zwrócił na znaczenie osadzenia Wojsk Obrony Terytorialnej w stałych rejonach odpowiedzialności. Dzięki temu żołnierze pełniący służbę w WOT doskonale znają zarówno teren, na którym przyjdzie im działać, jak i ich towarzyszy broni, którzy również pochodzą z tego regionu.
– Jeżeli tylko pozwolą na to badania lekarskie i psychologiczne, które każdy musi przejść, żeby być dopuszczonym do służby, to myślę, że każdy znajdzie tutaj dla siebie swoje miejsce. Nikt nie zostaje pozostawiony samemu sobie, tutaj działamy wspólnie, w ramach sekcji, plutonu, kompanii czy całości batalionu. To jest formuła nastawiona nie na jednostki, ale na zespół i tworzymy takie podstawy, żeby każdy czuł się tutaj potrzebny, bezpieczny i żeby odnalazł swoje miejsce – zwracał uwagę mjr Ireneusz Fudała.
Przewagą Wojsk Obrony Terytorialnej jest doskonała znajomość terenu, na którym operują. Dzięki temu, że Terytorialsi operują na obszarach swojego zamieszkania, świetnie orientują się w aspektach strategicznych danego terenu i będą w stanie w razie potrzeby je wykorzystać, zarówno w sytuacji kryzysowej, jak i zagrożenia.
Jak podkreślał dowódca, żołnierze są zadowoleni z faktu, że mogą pokazać swoje umiejętności zarówno swoim najbliższym, jak i pozostałym mieszkańcom regionu. Płocczanie podczas ćwiczeń mogli również zapoznać się ze sprzętem, jakim dysponują żołnierze.
Do obejrzenia były najnowocześniejsze zestawy strzeleckie w armii, jakimi dysponują Wojska Obrony Terytorialnej. Można było również zapoznać się bliżej z wyposażeniem żołnierskim, jak kamizelki czy hełmy. Duże zainteresowanie wzbudziły również wojskowe pojazdy.
Ćwiczenia w Stałym Rejonie Odpowiedzialności to jedynie część doświadczenia bojowego, jakie zdobywają żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Ważnym etapem szkolenia jest 14-dniowe szkolenie zintegrowane. Redakcja PetroNews miała okazję relacjonować tego typu ćwiczenia z udziałem 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, które odbyły się na poligonie w Wędrzynie.
Aby uzyskać więcej informacji o służbie w 64 Batalionie Lekkiej Piechoty w Płocku, wystarczy skontaktować się z Wojskową Komendą Uzupełnień w Płocku (ul. Kilińskiego 12) tel. 26 144 13 00 wkuplock@ron.mil.pl lub z rekrutrami WOT:
- szer. Tomasz Tyka, tel. 603 790 415, tomasz.tyka@wot.ron.mil.pl
- szer. Weronika Ruszczak, tel. 513 661 695, weronika.ruszczak@wot.ron.mil.pl.
Zaduzo uważam jest ciągle tematu WOT
SZACUN DLA NICH BO SA POTRZEBNI TEZ
JAKBY TYLKO ONI BYLI W PŁOCKU…
Wczoraj W TV był film jak to jeden taki kucharz unieszkodliwil 2 rakiety wystrzelone z okrętu USA. Miały stopić 1 milion ludzi na Hawajach w 5000 stopni…. Rakieta z Kaliningradu do nas może lecieć 27 minut i…. wtedy nawet Trasa S10…. Nie do użytku. Te ćwiczenia to sztafarz….
Wot,to nie są żołnierze. To po pierwsze.
Jak nie są, skoro w nazwie jest wojsko. Są wojskiem.