Do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w czwartek rano w Nowym Gulczewie. Policja potwierdza zdarzenie, nie potwierdzając jednocześnie danych osobowych kierowcy. Nieoficjalne informacje mówią o tym, że był to starosta płocki.
Informację o kierowcy, który jedzie „zygzakiem” płocka policja otrzymała w czwartek, 6 kwietnia około godz. 9.45. Według anonimowego zgłoszenia, na drodze krajowej nr 62 w okolicach Płocka porusza się opel, który nie zachowuje prostego toru jazdy.
– Informację przekazano patrolom będącym w służbie. Funkcjonariusze prewencji w miejscowości Nowe Gulczewo zatrzymali opla, którym kierował 39-letni mieszkaniec powiatu płockiego – informuje podkom. Dariusz Mroczkowski z płockiej policji.
Kierowca był sam. Został przebadany na obecność alkoholu we krwi, a wynik wykazał 1,2 mg/l, czyli ponad 2,5 promila. Media ogólnopolskie podają za RMF FM, że był to starosta powiatu płockiego. Za jazdę pod wpływem alkoholu będzie prowadzone wobec niego postępowanie z art. 178 par. 1 Kodeksu karnego, który mówi, że: „Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
To że się żrą w Płocku wiadomo, ale aż tak ?
Nn
Podpadł kolegom z …PSL ? 🤣