Rozpoczęła się XXXIII Sesja Rady Miasta. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo. Artykuł jest na bieżąco aktualizowany.
We wtorek, punktualnie o godz. 10 rozpoczęła się kolejna sesja płockich radnych. Po pierwszych punktach porządku obrad, rozpoczęła się dyskusja o edukacji.
Edukacja wyższa w Płocku
Do mównicy podszedł Wojciech Hetkowski. Według niego, utworzenie uniwersytetu w Płocku powinno być traktowane priorytetowo – to sposób na rozwój miasta. Jeśli nie ma szans na to, by na bazie płockiej uczelni stworzyć kolejną placówkę, powinno się utworzyć filię innych renomowanych polskich uczelni.
– Okazało się, że żadna z uczelni nie zdecydowała się na to, by na jej bazie stworzyć kolejną jednostkę edukacyjną. Ja tę opinię rozumiem, co znaczy to, że ją podzielam – powiedział przewodniczący. – Utworzenie uczelni powinno być priorytetem dla osób chcących rozwijać miasto. Według mnie, powinniśmy pomyśleć o utworzeniu filii uniwersytetów polskich. Byłbym szczęśliwy gdybyśmy powrócili do rozmów z Uniwersytetem Warszawskim. Nie wolno zaprzepaścić tej szansy. Każda uczelnia wyższa o charakterze akademickim byłaby przecież szansą na to, by ludzi tu utrzymać – dodał.
Głos w dyskusji zajął rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, Jacek Grzywacz. Przedstawiciel uczelni wyraził swoją gotowość do współpracy i pełne wsparcie dla rozwoju Płocka, jako miasta akademickiego. – Brakuje nam studiów magisterskich. Po raz trzeci potwierdzam gotowość utworzenia uniwersytetu – powiedział rektor PWSZ.
Według Arkadiusza Iwaniaka, radnego SLD, jeden student kreuje jedno miejsce pracy. To wielka szansa dla miasta.
– Utworzenie uniwersytetu w Płocku powinno być traktowane jako jedno z zadań do wykonania – powiedział radny Iwaniak. To duże wyzwanie finansowe i logistyczne, ale są ku temu możliwości, by z powodzeniem utworzyć filię uczelni. Przykładem jest tu Politechnika Warszawska, która – zaczynając jako filia – teraz stała się uczelnią renomowaną. Można też, słysząc potwierdzenie gotowości Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, na bazie PWZS utworzyć uniwersytet.
Według radnego SLD, Uniwersytet Warszawski jest gotowy na rozmowy, lecz to miasto musi wyjść z inicjatywą.
– Gdybyśmy dziesięć lat temu nie popełnili błędów, dziś mielibyśmy filię UW i ściągali do miasta ludzi. Płocka nie stać na takie błędy – powiedział Arkadiusz Iwaniak. – Uniwersytet Warszawski nie zapuka do drzwi, musimy działać.
Do mównicy podszedł profesor Zbigniew Kruszewski. Według niego, utworzenie uczelni zawsze jest decyzją polityczną. Nowy uniwersytet powinien być też placówką z własną kadrą profesorów.
– Jeśli w Płocku powstanie tylko punkt konsultacyjny, filia bez stałej kadry, wówczas rozpocznie się powolne zabijanie płockich uczelni. Trzeba zbudować zespół i rozwijać nasze środowisko akademickie. W przeciwnym wypadku marnujemy pieniądze i osłabiamy lokalne uczelnie.
Głos zabrał prezydent Nowakowski.
– Zgłaszam pełną gotowość do utworzenia uniwersytetu. Zgadzam się, że powinniśmy wspierać i wzmacniać wyższe uczelnie. Chcemy by placówki płockie miały jak najlepszą ofertę szkoleniową, tak, by przyciągać studentów do naszego miasta – zadeklarował prezydent Nowakowski. – Nie ważne, czy mamy do czynienia ze studentem Szkoły Wyższej im. Pawła Włodkowica, Politechniki czy PWSZ, każdy z nich jest ważny i chcemy ich wspierać. Pomagamy także naukowcom, prowadzącym badania. Stąd pomysł grantów dla samodzielnych pracowników naukowych.
Prezydent Nowakowski powiedział też, że miasto jest otwarte na rozmowy z każdą uczelnią. Odbyły się również próby nawiązania kontaktu z Uniwersytetem Warszawskim – bezskutecznie.
– Jestem w stanie rozmawiać z każdą uczelnią. Wysłałem dwa listy do UW, niestety, nie otrzymałem odpowiedzi. Oczywiście, mogę udać się do każdego uniwersytetu, lecz potrzebuję zainteresowania z drugiej strony. Obiecuję, że zrobię wszystko by wzmocnić sytuację płockiego szkolnictwa wyższego.