REKLAMA

REKLAMA

W piątek rozpocznie się Audioriver. Jak wygląda miasteczko festiwalowe?

REKLAMA

Przeczytajrównież

Już ostatnie godziny dzielą fanów muzyki elektronicznej od rozpoczęcia festiwalu Audioriver w Płocku. Jaki jest stan przygotowań do imprezy i co ciekawego przygotowano?

Od 26 do 28 lipca nad Wisłą w Płocku będzie trwał festiwal Audioriver. Na dzień przed rozpoczęciem wydarzenia większość atrakcji jest praktycznie gotowa, jednak nadal na terenie całego festiwalu trwają przygotowania do godziny zero.

Nowością na imprezie będzie strefa #sexed, organizowana w ramach projektu prowadzonego przez Anję Rubik. Podczas festiwalu będzie można się edukować, ale też przebadać swoje zdrowie. Na Audioriver pojawiła się także strefa Komisji Europejskiej, w której promowana ma być instytucja, ekologia i europejska kultura.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

O seksie na Audioriver. Do specjalnej strefy zaprasza Anja Rubik




Na trzy dni trwania festiwalu zaplanowano ponad 100 koncertów, a uczestnicy imprezy będą mieć wiele okazji do ciekawych spotkań i dyskusji. Ci, którzy będą chcieli zrelaksować się po intensywnych wrażeniach muzycznych, będą mogli to zrobić w specjalnie do tego przygotowanej strefie chillout.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 2

  1. Smutny says:

    Cyt. „strefa Komisji Europejskiej, w której promowana ma być instytucja, ekologia i europejska kultura” co oznacza że ma być promowana europejska kultura? Przecież Polska jest w europie. I stanowi cześć europejskiej kultury. Jak każde inne państwo. Jako osoba, która nie stoi po żadnej stronie konfliktu narodowcy / lgbt, nie jest katolikiem, nie ufa żadnej opcji politycznej czuję tym poniżony. Że ktoś ma nas uświadamiać. Sami sobie robimy zły PR. Bo potem przyjeżdżają do naszego pięknego kraju nad Wisłą zza granicy i myślą że jadą oglądać kraj trzeciego świata. A uważam że to my Polacy moglibyśmy jeszcze czegoś tą zepsutą europę nauczyć. Bo po za tym że jest garść poparańców w tym kraju to uważam że nie jesteśmy wcale w tyle za europą. I potwierdzają to opinie cudzoziemców z którymi miałem styczność – przyjeżdżali tutaj w obawie że jest to kraj w którym się na kartki sprzedaje żywność a potem wielkie zdziwienie że jednak jesteśmy tacy ucywilizowani.

    • Selev net says:

      ,,, każdy, kto czuje się poniżony „uświadamianiem” winien skonfrontować się z maksymą prezydenta – „… ja wciąż się uczę” – i w tym akurat nie ma nic zdrożnego ;))))))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU