Prokuratura w Płocku postawiła zarzuty trzem osobom, w związku ze sprawą składowiska odpadów w Nowym Miszewie. Wobec podejrzanych zastosowano dozór i poręczenie majątkowe.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku poinformowała, że w śledztwie dotyczącym składowiska w Nowym Miszewie przedstawiono zarzuty trzem osobom. Postępowanie rozpoczęło się 14 lutego 2022 roku i dotyczy transportowania oraz składowania wbrew przepisom, dotyczącym odpadów niebezpiecznych.
Sprawa prowadzona przez Prokuraturę Rejonową w Płocku objęła wiele elementów.
– Jest to postępowanie wielowątkowe. Został już zgromadzony obszerny materiał dowodowy. W tej chwili jest prowadzona analiza zabezpieczonych dokumentów. W lipcu zostały przedstawione zarzuty trzem osobom, wobec których zastosowano dozór i poręczenia majątkowe – informowała prok. Iwona Śmigielska-Kowalska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Najnowszym elementem sprawy jest pożar, do którego doszło 27 lipca na terenie składowiska.
– Wątek pożaru też jest kwestią poboczną w sprawie. Na razie nie znamy przyczyny tego zdarzenia. Przedmiotem wyjaśniania będzie, czy było to podpalenie, czy nie – zaznaczyła prok. Iwona Śmigielska-Kowalska.
Śledztwo będzie w najbliższym czasie przejęte przez Prokuraturę Okręgową w Płocku.
W sprawie wypowiedział się też starosta płocki, Sylwester Ziemkiewicz.
– Od pewnego czasu słyszymy o zlokalizowanych w całej Polsce „składowiskach odpadów”. Problem jest niezwykle palący i wywołujący szeroką dyskusję. Liczę że przyczyni się to wreszcie do ustanowienia jednolitych i spójnych przepisów prawa precyzyjnie określających zasady zakładania składowisk, zakres ich działania oraz wyznaczające urzędy do pilnowania, aby te przepisy były przestrzegane. Niestety w powiecie płockim także mamy takie składowisko – przekazał starosta płocki.
Jak podkreślił, dzięki sprawnej i profesjonalnej akcji gaśniczej, udało się szybko opanować sytuację.
– Chcę w tym miejscu serdecznie podziękować strażakom z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Płocku oraz druhom ochotnikom z powiatowych jednostek OSP, dzięki którym uniknęliśmy zagrożenia dla mieszkańców naszego powiatu. Dziękuję także mieszkańcom Nowego Miszewa oraz sąsiadujących miejscowości za odpowiedzialną obywatelską postawę i zaangażowanie w sprawy lokalne związane z usunięciem nielegalnego składowiska. Wierzę, że instytucjom monitorującym sprawę likwidacji składowiska uda się doprowadzić sprawę do szczęśliwego dla nas wszystkich finału – podsumował Sylwester Ziemkiewicz.
Przypomnijmy, w czwartek około godziny 10.30 na terenie składowiska odpadów w Nowym Miszewie doszło do pożaru. Ogień udało się ugasić, a na sytuację zareagowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Mazowiecki Urząd Wojewódzki, do sprawy odniósł się także Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.
Trwa dogaszanie pożaru składowiska odpadów w Nowym Miszewie [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy Nowego Miszewa (gm. Bodzanów), od dwóch lat walczą o prawo do życia w cywilizowanym otoczeniu, co uniemożliwia im nielegalnie obecnie działające składowisko śmieci. Składowisko prowadzi spółka Loveko z siedzibą przy ul. Pałacowej 18 w Nowym Miszewie, której branża została w Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) sklasyfikowana jako: Odzysk surowców z materiałów segregowanych. Firma powstała w 2016 roku jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Na początku nie była zbyt uciążliwa, ale od kilkunastu miesięcy odpadów zaczęło znacząco przybywać, a w okolicy pojawiły się muchy, karaluchy i gryzonie. Spółka nie stosuje się do zakazu, wydanego przez Mazowiecki Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Smród i robactwo ze składowiska odpadów. Mieszkańcy walczą, sprawa trafiła do prokuratury [ZDJĘCIA]
„Genialne” posunięcie! Wypuścić ich za kaucją, która zapewne w stosunku do szkody jest niesłychanie niska. Teraz będą mogli dokończyć swojego „dzieła”. Podpalenie, zwłaszcza że mieszkańcy dostali anonim, który udostępnili prokuraturze i policji powinno definitywnie przypieczętować ich zatrzymanie.
Kim są ci od tego fajansa? Zna ich ktoś?
oj tamta to bobo chłop
beti to normalnie gwiazda razem z paulą
katastrofa to się stało z tymi dziewuchami jedna gabaryt druga nie powiem co
ta ta gruba co na 1 stała i ta cienka co potem prezesową została
beti to ta bez zębów matka tych dziewóch
zawsze mówili że są za głupi i że mają takich prawników że mogą im . wiadomo
podobna wszyscy tam wódę pili z właścicielem i jego leady też temat długi
beti mówiła że ciągle piją
Dla trzech osób nazwiska z PO PSL
A starosta był trzeźwy jak to mówił???
ba ile to piręczenie majątkowe? ;) czemu nie podajecie konkretnej kwoty? ile w PL wynosi poręczenie majątkowe w sprawie nielegalnego składowiska, którego utylizacja może wynosić 100 mln złotych????
czy wysokość poręczenia wystarczy chociaż na utylizację jednej taczki tych śmieci????
tam była jeszcze taka kierowniczka bez zębów
coś na b miła
Czy ziemkiewicz mógłby nic nie mówić…. Czy nie jest mu wstyd???? I jeszcze dziękuje strażakom, którzy często ratują życie i zdrowie ofiarom pijanych kierowców.
pewnie seba i zaś