
Po spotkaniach zakończonych remisem, nadszedł mecz zakończony totalną klęską Nafciarzy. W 4. kolejce Fortuna 1. Ligi płocka drużyna piłki nożnej Wisła Płock przegrała z GKS Katowice 1:4.
W piątek, 11 sierpnia Wisła Płock rozegrała mecz czwartej kolejki Fortuna 1. Ligi, w którym przegrała na wyjeździe 1:4 z GKS Katowice. Jedyną bramkę zdobył dla nas Łukasz Sekulski.
– Na pewno porażka bardzo nas boli. Pierwsze parę minut, piętnaście minut graliśmy to, co chcieliśmy. Aż w pewnym momencie zaczęliśmy podkręcać GKS Katowice. Doszło do rzutu karnego. Od tego momentu się wszystko zaczęło sypać – powiedział po meczu trener Nafciarzy, Marek Saganowski.
Jak podkreśla, drużyna bardzo słabo zareagowała na agresywny atak przeciwnika.
– O to mogę mieć pretensje do moich zawodników. Na pewno GKS Katowice dziś był niesamowicie ofensywnie uzbrojony. Bramki naprawdę ładne, ale to też jest wynik tego, że agresja ze strony Wisły Płock była za mała. Na pewno chcę tutaj podkreślić, że nie będę tolerował takiego zachowania. Wiem, że ta drużyna ma jakość w sobie, ale to jest pierwsza liga i w tej pierwszej lidze trzeba bardzo mocno walczyć z przeciwnikiem. To jest zimny prysznic dla mojej drużyny. Dużo wniosków do wyciągnięcia dla mnie, dla mojego sztabu – zaznacza trener.
Najbliższe spotkanie Wisła Płock zagra z drużyną Bruk-Bet Termalica Nieciecza na własnym boisku za tydzień, 19 sierpnia o godzinie 15.
GKS Katowice – Wisła Płock 4:1 (2:0)
1:0 – Marcin Wasielewski 28′
2:0 – Arkadiusz Jędrych 32′
3:0 – Grzegorz Rogala 47′
3:1 – Łukasz Sekulski 50′
4:1 – Adrian Danek 79′
GKS: 1. Dawid Kudła – 23. Marcin Wasielewski, 13. Bartosz Jaroszek, 4. Arkadiusz Jędrych, 14. Aleksander Komor, 16. Grzegorz Rogala (78′, 20. Adrian Danek) – 10. Mateusz Mak (78′, 28. Alan Bród), 6. Antoni Kozubal (84′, 31. Shun Shibata), 5. Oskar Repka, 11. Adrian Błąd (71′, 17. Mateusz Marzec) – 7. Sebastian Bergier (70′, 18. Jakub Arak).
Wisła: 1. Krzysztof Kamiński – 24. David Niepsuj (79′, 7. Radosław Cielemęcki), 2. Marcin Biernat, 5. Beniamin Czajka, 4. Adam Chrzanowski (46′, 37. Paweł Chrupałła) – 16. Fabian Hiszpański, 23. Filip Lesniak (46′, 8. Jakub Grič), 32. Fryderyk Gerbowski (46′, 28. Adrian Szczutowski), 14. Mateusz Szwoch, 30. Nikola Srećković (58′, 10. Krzysztof Janus) – 20. Łukasz Sekulski.
Żółte kartki: Mak – Lesniak, Sekulski, Biernat.
Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków).
źródło: Wisła Płock





Co tu komentować, to jest zlepek piłkarzy znikąd więc czego się spodziewać, środek tabeli to będzie maks, oby nie było gorzej.
Zimny prysznic to leje się od początku roku i nadal nikt go nie zakręcił!!!
I nie mówmy o 4 beznadziejnych meczach w pierwszej lidze. Weźmy pod uwagę to co działo się w ekstraklasie.
Jak się ludzie nie obudzą to zaraz będzie druga liga!!!
W sobotę ostatnia szansa Sagana.Jeśli nie będzie poprawy i przedewszystkim zwycięstwa to natychmiastowa dymisja !!!
4 mecze bez wygranej. Nie wiem co robi prezes i dyrektor ale saganowskiego w wisle już nie ma. Bo za chwilę bedzie nie walka o awans tylko walka o utrzymanie niech zarząd nie robi sobie jaj z tego klubu i w koncu zatrudni trenera a nie czlowieka który improwizuje. Jest stadion są pilkarze nie ma drużyny nie ma trenera
Tu już nie ma co komentować!
Wystarczy wymienić sprawców M&M i Gościa z Ratusza.
Oczywiście panienki z boiska niewinne.
I żebyś dentowi tak w tyłek wcześniej nie wchodził za stadion…