Chwilę grozy przeżyli mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Piaska w Płocku. Na dach wieżowca wszedł mężczyzna, który usiadł na krawędzi budynku i… siedział.
O zdarzeniu poinformował nas jeden z mieszkańców bloku przy ul. Piaska 4.
– W niedzielę, około godz. 20.30, pijany mężczyzna siedział na dachu wieżowca, siejąc grozę – napisał do nas czytelnik. – Zawiadomiliśmy z żoną policję, która podjęła interwencję – wyjaśnia.
Jak dodaje, mężczyzna po przyjeździe policji zszedł z dachu i został zatrzymany na chodniku przy budynku przez strażaków i ratowników medycznych.
Informację potwierdził Krzysztof Piasek, rzecznik płockiej policji.
– Nie wiadomo z jakiego powodu mężczyzna wszedł na dach wieżowca, choć wszystko wskazywało na to, że coś w jego życiu mu się nie podobało – mówi rzecznik. – Kiedy służby przyjechały na miejsce, zszedł sam na dół i został przewieziony karetką do szpitala – wyjaśnia.
Nie wiadomo jeszcze, czy mężczyzna był pod działaniem jakichś środków odurzających czy alkoholu.