Jest najlepszym przyjacielem człowieka. Niestety, człowiek bywa jego najgorszym wrogiem. W naszym cyklu “Przygarnij psiaka” zajrzymy do płockiego schroniska dla zwierząt i opowiemy o psach i kotach, które – mimo złych doświadczeń – nadal chcą mieć swojego pana… A może znajdą go wśród Was?
Schronisko dla zwierząt w Płocku jest jednostką organizacyjną spółki SUEZ Płocka Gospodarka Komunalna Sp. z o.o., będącej częścią grupy kapitałowej SUEZ Polska / Suez Environnement / GDF SUEZ.
Odwiedzamy je, aby poznać jak funkcjonuje schronisko, jak zmieniło się przez ostatnie lata, ale i po to, by pokazać naszym czytelnikom wspaniałe psy i koty, które wiele przeszły, a marzą o jednym – o prawdziwym domu.
Alik
Alik, bardzo radosny i przyjazny piesek, ma dopiero rok. Do schroniska trafił w listopadzie ubiegłego roku z terenu Płocka, przywieziony przez straż miejską. Jest już zaszczepiony, odpchlony i odrobaczony, czeka natomiast na zabieg kastracji.
– To niezwykle pozytywnie nastawiony psiak, szukający swojego domu – mówi pani Iza ze schroniska w Płocku. – Może być zarówno w mieszkaniu w bloku, jak i w domu jednorodzinnym. Nie wykazuje kompletnie żadnej agresji, to taki typowy psi mały przyjaciel – dodaje z uśmiechem.
Jak wyjaśnia, kiedy Alik przyjechał do schroniska był tak spragniony czułości, że chciał cały czas przytulać się do pracowników. – Wchodził nam na kolana, to taki przylepka – śmieje się pani Iza.
Maks
Drugi piesek ma pięć lat, jest również przed zabiegiem kastracji. Został już zaczipowany, zaszczepiony, odrobaczony i odpchlony. Podobnie jak Alik, przywieziono go z terenu Płocka w listopadzie ubiegłego roku.
– Był nieco wystraszony po przyjeździe, aczkolwiek czysty i zadbany – wspomina pani Iza. – Jest spokojny, towarzyski, skory do zabawy. Najlepiej czułby się pewnie w domu, gdzie miałby swój teren do biegania, ale nadaje się również do mieszkania w bloku – wyjaśnia.
Maks jest mieszańcem z jamnikiem, uwielbia się bawić, co zaprezentował nam podczas sesji zdjęciowej. Na pewno będzie doskonałym towarzyszem zabaw, nie tylko dla dzieci!
Zima pokazała ostatnio swoje groźne oblicze. Zrobiło się zimno, a leżący śnieg nie ułatwia psiakom pobytu w schronisku. Najlepiej byłoby im w domu, w którym staną się przyjacielem rodziny. Zachęcamy więc gorąco do adopcji tych doświadczonych przez los psów i kotów. Odwdzięczą się całym sercem!
Jeśli chcecie im pomóc, ale nie macie możliwości adoptowania zwierzaka, na pewno przyda się im specjalistyczna, weterynaryjna karma (przeznaczona dla psów ze schorzeniami nerek, wątroby czy skóry), legowiska dla zwierząt czy zabawki.