5 lipca w płockim ZOO nocowało aż 383 śmiałków i to nie tylko z Płocka, ale z różnych stron Polski. Dzięki temu nasz ogród zoologiczny pobił rekord Polski w ilości ludzi nocujących w ZOO.
Uczestnicy tej niezwykłej nocy mogli nie tylko wyobrażać sobie pobyt w egzotycznej dżungli, pełnej dzikich zwierząt. Organizatorzy zapewnili sporo atrakcji, z których można było korzystać po wpłaceniu jakiegokolwiek datku do puszki. Oczywiście oglądanie zwierząt o tej porze samo w sobie było niezwykłym przeżyciem. Żądni większych emocji, mogli pozwolić, aby chodziły po nich pająki czy węże, słuchając przy tym opiekunów zwierząt, którzy opowiadali ciekawe opowieści o swoich podopiecznych.
Rodziny z dziećmi najchętniej spały „przy grzybku”, wokół którego rozłożyło się pole namiotowe. Nie zabrakło ogniska, pieczenia kiełbasek, gry na gitarze i śpiewu do późna w nocy.
Pobudka nastąpiła już o świcie, kiedy to wylosowano kilkadziesiąt osób – w nagrodę mogli uczestniczyć w porannym karmieniu zwierząt. Pozostali pomagali pracownikom ZOO w uporządkowaniu terenu przed jego sobotnim otwarciem.
Zachęceni sukcesem organizatorzy już zapowiadają, że nie będzie to ostatnia taka noc w płockim ZOO.