Dzisiaj w bloku przy ul. Łukasiewicza wybuchł pożar. Nikt nie został ranny.
Ogień wybuchł 22 grudnia około godziny 16.45 w piwnicy bloku przy ul. Łukasiewicza. Jeden z mieszkańców wezwał straż pożarną. Jak poinformował rzecznik płockiej jednostki, Edward Mysera, w akcji uczestniczyły dwa wozy strażackie oraz policja.
– Na szczęście nie było to groźne zdarzenie. W jednej z piwnic bloku przy Łukasiewicza zapalił się drewniany regał – powiedział Mysera. – Nikomu nic się nie stało, a pół godziny później akcja została zakończona.
Dodatkowo strażacy przewietrzyli klatkę schodową, która została zadymiona.