REKLAMA

REKLAMA

Porywali dla okupu i torturowali. Płocka prokuratura zamyka gang obcinaczy palców

REKLAMA

Przeczytajrównież

12 osób podejrzanych jest o trzy porwania. To część tzw. „gangu obcinaczy palców”, przeciwko którym Centralne Biuro Śledcze Policji, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Płocku, prowadzi śledztwo. Oskarżeni w bardzo brutalny sposób wymuszali okupy.

CBŚP, pod nadzorem płockiej prokuratury, prowadzi śledztwo, dotyczące działalności zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym, powiązanej z tzw. „grupą mokotowską”. W mediach uzyskali rozgłos jako „gang obcinaczy palców”, ze względu na to, że swoim ofiarom obcinali palce, torturowali je, dochodziło też do zabójstw.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

– Tym razem 12 osób jest podejrzanych o trzy uprowadzenia w celu uzyskania okupu – informuje CBŚP. – Jedenastu z nich policjanci doprowadzili z Zakładów Karnych lub Aresztów Śledczych. Do sprawy zatrzymano jedną osobę, 44-letniego Alberta P. ps. „Abel” – wyjaśniają funkcjonariusze.

Do zatrzymań doszło w dniach 15-17 stycznia br. Funkcjonariusze, oprócz 44-letniego Alberta P., doprowadzili z Aresztu Śledczego i Zakładów Karnych jedenaście osób, tj.: Krzysztofa M. ps. „Mikuś”, Krzysztofa P. ps. „Skrzat”, Artura N. ps. „Artek”, Sebastiana L. ps. „Lepa”, Tadeusza P. ps. „Tadek”, Marka W., Wiesława B., Sławomira B., Tomasza R. ps. Garbaty”, Krzysztofa M. ps. „Ternit” oraz Wojciecha S. ps. „Wojtas”. Dwaj ostatni mężczyźni zostali skazani przez sąd na karę dożywotniego pozbawienia wolności, wyrok jest nieprawomocny.

Osoby te usłyszały zarzuty dotyczące trzech uprowadzeń.

  • W 2002 roku z domu na terenie gm. Nadarzyn została uprowadzona kobieta, którą przetrzymywano 1,5 miesiąca, do momentu wpłacenia okupu, w następstwie czego wróciła do domu.
  • W 2003 roku, metodą na policjanta, uprowadzono mężczyznę w Raszynie. Sprawcy przetrzymywali go dobę, podczas której został bestialsko pobity, nieprzytomnego porzucili na obrzeżach Warszawy. W tym przypadku, w związku z torturowaniem pokrzywdzonego, doszło do trwałego, poważnego inwalidztwa ofiary.
  • Do kolejnego porwania doszło w restauracji na Mokotowie w 2002 roku. Wówczas uprowadzono mężczyznę, który po kilku dniach, po wpłaceniu okupu, został uwolniony.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego, prokurator Prokuratury Okręgowej w Płocku ogłosił zarzuty uprowadzenia trzech osób, natomiast Sąd Rejonowy w Płocku po rozpatrzeniu wniosków prokuratury o tymczasowy areszt, zastosował wobec nich nie wolnościowe środki zapobiegawcze.




Jak informuje policja, porwania, w które byli zamieszani członkowie gangu mokotowskiego, rozpoczęły się w latach 2002-2005. To właśnie wtedy na terenie Warszawy i okolic doszło do szeregu uprowadzeń osób dla okupu, które charakteryzowała skrajna brutalność. Prowadzone śledztwo dotyczy około 30 uprowadzeń i 5 zabójstw.

Wiele miesięcy pracy policjantów z CBŚP przyniosło sukces. Grupa została rozbita. Jak wyjaśniają policjanci, panowała tam ścisła hierarchia i podział zadań.

– Uprowadzeń dokonywali najbardziej zaufani członkowie grupy, rejon w którym miało nastąpić uprowadzenie był zabezpieczany przez inną „ekipę”, a po uprowadzeniu ofiarę przewożono do wynajętych „dziupli”, gdzie trzymano ją w fatalnych warunkach do czasu zakończenia negocjacji. Zdarzało się, że sprawcy obcinali uprowadzonym palce, które następnie podrzucali członkom rodziny. Takie postępowanie i tortury stosowane wobec przetrzymywanych miały również na celu wymuszenie na rodzinach, jak najszybszego zebrania okupu – czytamy w komunikacie prasowym policji.

Śledztwo w tej sprawie najpierw prowadził Wydział do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstwami Komendy Stołecznej Policji, a od września 2009 roku powierzono je funkcjonariuszom z warszawskiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji. W wyniku wieloletniej pracy policjantów i prokuratorów, skierowano do sądów pięć aktów oskarżenia, przeciwko 21 osobom. Łącznie przedstawiono około 200 zarzutów, dotyczących m.in. zabójstw, usiłowania zabójstw, uprowadzenia i przetrzymywanie osób dla okupu ze szczególnym ich udręczeniem, posiadanie broni palnej, a także przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU