Macie ochotę przenieść się w czasie? Łatwo możecie to zrobić w najbliższy czwartek w Muzeum Żydów Mazowieckich. Odbędzie się tam spektakl „Żydzi płoccy”, ukazujący życie społeczności żydowskiej w Płocku w latach 20. i 30. poprzedniego wieku.
Przedstawienie miało już swoją premierę w lutym tego roku, jednak tak bardzo spodobało się płocczanom, że zostanie zagrane jeszcze raz. „Żydzi płoccy” to sztuka Mariusza Pogonowskiego, aktora teatru płockiego, a także reżysera. Scenariusz spektaklu powstał na podstawie wspomnień zatytułowanych „Walka o życie” autorstwa Adama Neumana Nowickiego – płocczanina pochodzenia żydowskiego.
Spektakl ukazuje życie codzienne społeczności żydowskiej, która w latach 30. XX wieku stanowiła niemal jedną trzecią wszystkich mieszkańców Płocka. Niezwykły klimat tamtych lat podkreślą w sztuce stroje oraz muzyka, zobaczymy w niej toczące się normalne życie na płockiej Starówce przed wybuchem II wojny światowej. Sztuka „Żydzi płoccy” opowiada słowami narratora o 14 latach życia, widzianych oczami bohatera. Akcja kończy się 6 września 1939 r., gdy do Płocka zaczynają przybywać pierwsi uciekinierzy z zajętych przez hitlerowców terenów Polski.
Jeżeli macie ochotę porównać, jak wyglądało życie w Płocku prawie przed wiekiem a jak wygląda teraz, wystarczy ten wieczór spędzić w Muzeum Żydów Mazowieckich. W sztuce będzie można podziwiać grę aktorską czworga zawodowych aktorów – Mariusza Pogonowskiego, Joanny Stanowskiej, Moniki Majewskiej-Gapińkiej oraz Marka Szkody. A także młodych i zdolnych aktorów amatorów, którzy na co dzień grają w płockim Stowarzyszeniu Teatr Per Se.
Wstęp na przedstawienie – 11 grudnia o godz. 19 – jest wolny.