POLOmarket, nasz poprzedni zwycięzca, tym razem zawiódł nas przy dwóch produktach. Nie mogliśmy kupić małego płynu do mycia naczyń, nie było także nektaru pomarańczowego (dlatego wybraliśmy najbardziej zbliżony, grejpfrutowy).
Do kosztu zakupów musieliśmy dorzucić też cenę reklamówki (8 groszy). Być może to jednak cena za duże opakowanie Ludwika zaważyła na ostatecznej sumie – 24,55 zł.
Strona 7 z 9
Zamiast pisać o cenie prawdopodobnie zaważyło większe opakowanie soku czy ludwika przeliczcie nastepnym razem: np. chcecie 0,5 l płynu a są dostępne litrowe to potem podzielcie sumę na pół. Dzięki temu dane będą bardziej rzetelne. I czemu w zestawieniu nie bylo biedronki??
nie ma biedronki bo się spotkała z żabką
Z wielkim zainteresowaniem przeczytałam artykuł, myślę że jego wyniki wezmę pod uwagę. W dobie kryzysu każda złotówka się przyda.
PS. Czemu sklepy „Biedronki” nie brały udziału w analizie? One potrafią być tańsze niż Auchan ;)
Sama sobie odpowiedziałam, poczytałam o pierwszym koszyku płockim, wszystko jasne ;)