W środę do Płocka przyjechał Wiceminister ds. Zdrowia Wojciech Konieczny. Polityk wziął udział w spotkaniu z kandydatami Lewicy do Rady Miasta Płocka i Wiesławą Rybicką-Bogusz, która ubiega się o prezydenturę.
Wiceminister ds. Zdrowia Wojciech Konieczny wraz z kandydatką na stanowisko prezydenta Płocka Wiesławą Rybicką-Bogusz wzięli udział 3 kwietnia w spotkaniu poświęconemu dbaniu o zdrowie płocczan.
Na początku spotkania Adrian Brudnicki z Lewicy zwrócił uwagę na ubogą ofertę miasta skierowaną do seniorów.
– Oferta, która jest obecnie w mieście, dla osób w wieku senioralnym ciągle dotyczy około tysiąca osób, natomiast dwadzieścia, trzydzieści tysięcy seniorów pozostaje w domach. Wiem też, że akademie senioralne zmniejszyły swoją ilość swoich uczestników drastycznie po pandemii COVID. Bardzo dużo osób podupadło na zdrowiu i pozostaje w swoich mieszkaniach. Tymczasem średnia wieku mieszkańców cały czas wzrasta. Za kilkanaście lat będziemy musieli sprostać opiece zdrowotnej ogromnej rzeczy ludzi. Chcieliśmy o tym dzisiaj opowiedzieć, bo wyzwania są ogromne, w tej, jak i w kolejnych kadencjach – podkreślał Adrian Brudnicki.
Wiesława Rybicka-Bogusz przewiduje w swoich planach nie tylko rozbudowę i modernizację placówek medycznych, ale także edukację zdrowotną skierowaną do różnych grup społecznych.
– Zwracam uwagę w programie wyborczym na konieczność wyposażenia placówek podstawowej opieki zdrowotnej w wagi platformowe, żeby nie trzeba było odsyłać osób, które poruszają się na wózkach inwalidzkich, żeby zważyć się do gabinetów weterynaryjnych, bo to nie o to w tym wszystkim chodzi. […] Podkreślam konieczność utworzenia pionu psychiatrycznego i przywrócenia psychiatrii na bardzo dobrym poziomie. Mówię też o poradni ginekologii dziecięcej. Mamy ponad sześć tysięcy dziewczynek i dlaczego rodzice mają wyjeżdżać ze swoimi córkami do odległych miast. Ważna dla mnie jest też kompatybilność placówek podstawowej opieki zdrowotnej z ambulatoryjną opieką specjalistyczną. Proponuję utworzenie poradni dermatologicznej – opowiadała kandydatka na prezydenta Wiesława Rybicka-Bogusz.
Wiceminister ds. Zdrowia Wojciech Konieczny odniósł się do planów powiązania lokalnych szpitali z Akademią Mazowiecką w Płocku.
– To są dobre plany, to jest przepływ między kadrą naukową, która musi zasilić wydział lekarski a szpitalami, podnosi się poziom, poszukiwane są nowe metody leczenia, nowe zakresy. Wiem, jakie tutaj mniej więcej są braki, jakie plany, co należy rozwijać, żeby powiązać pracę uczelni i dwóch szpitali. To jest zadanie na najbliższą kadencję i na pewno samorząd będzie musiał się do tego włączyć i podjąć to wyzwanie, bo nie ma innego wyjścia. Bez kadr medycznych ta poprawa będzie bardzo powolna, to są wyzwania wieloletnie. W Płocku już zaczynacie je w jakiś sposób niwelować, ale trzeba wykorzystać tę szansę i w samorządzie muszą być osoby, które potrafią tym zarządzać i wiedzą jak uniknąć błędów i nie tracić czasu. Dlatego cieszę się, że jest taka kandydatka Lewicy, jak Wiesława Rybicka-Bogusz – mówił wiceminister Wojciech Konieczny.
„Trzeba stale przypominać tym okropnym babom z Lewicy, że kontynuują program bolszewików pod każdym względem. Sowiety były pierwszym państwem na świecie gdzie zalegalizowała aborcję. Stało się to 19.11.1920, wyprzedzili inne kraje o prawie pół wieku a teraz kontynuuje to lewactwo.
Sowiety wprowadziły aborcję w 1920 na przemysłową skalę. Oficjalnie wymordowali 280 milionów nienarodzonych dzieci. Gdy Stalin doszedł do władzy był przerażony jej ilością (w Moskwie nawet 60% ciąż było usuwanych). W 1936r wprowadził zakaz aborcji (niepełny), który trwał do 1954.”
Ty się puknij w głowę. Mamy XXI wiek a Ty wspominasz sprawy sprzed stu lat. Postaw się w sytuacji tych kobiet, którym odebrano prawo do decydowaniu o sobie. Myślisz, że aborcja to antykoncepcja? Poczytaj, pomyśl i przemyśl sobie to wszystko. Mam nadzieję, że nigdy T ani Twoje córki nie będą musiał stanąć przed takim wyborem.
„Prawo” – słowo klucz. Zabijanie nienarodzonych dzieci nie jest żadnym prawem jak co się niektórym lewakom wydaje.
Do Anonim „Ty się…..” – Nikt absolutnie NIE odbiera prawa kobietom o decydowaniu o sobie. Wszyscy są za. Jak kobieta zechce to może sobie: palec urwać, nogę w szprychy roweru włożyć, a nawet głowę odciąć!!! Ale nie może decydować o życiu drugiego człowieka, a takim jest poczęte (nienarodzone) dziecko. Usunięcie ciąży (pozbawienie życia) jest MORDERSTWEM.
dno