Piotr Więcek, kierowca ściśle związany z jednym z najlepszych driftingowych zespołów w Europie, Budmat Auto Drift Team, zwyciężył inauguracyjną rundę na legendarnym Torze Poznań.
W miniony weekend na jedynym pełnoprawnym torze wyścigowym w Polsce odbyła się pierwsza runda DMP. O samej rundzie i podejściu organizatorów do zawodów nie ma co mówić, gdyż wypowiedzi zawodników i reakcja polskiego świata driftingu jest wymowna. Skupić należy się na sporcie, a ten jak zwykle był w 100% wykorzystany. Sobota padła łupem Piotra Więcka, który swoim blisko ośmiusetkonnym Nissanem Skylinem R34 wygrał w cuglach kwalifikacje. Drugi był również zawodnik płockiego teamu – Artur Opiela, jeżdżący także Skylinem.
Niedziela zawsze jest najciekawszym dniem, bo wtedy mają miejsce przejazdy w parach. Podium podzielono między trzech kierowców: Mateuszem Włodarczykiem, Bartoszem Stolarskim – aktualnym mistrzem Polski i Piotrem Więckiem. Pojedynek Więcka i Włodarczyka na długo zapadnie w pamięci kibiców. Agresja obu zawodników i chęć zwycięstwa zaowocowała widowiskiem godnym FormułyD. Więcek wygrał. Finał! Płocczanin vs. popularny BRT, mistrz Polski w swoim epickim Nissanie 200sx. Warto przypomnieć, że Stolarski to były kolega teamowy płockiego kierowcy i uznana osoba w świecie jazdy bokiem. Jak widać, nie wywarło to na Więcku negatywnej presji i pojedynek Stolarski – Więcek zapisany został na korzyść kierowcy żółtego Nissana.